Zielono mi – Muzyczny Punkt Spotkań

DSCF0841

W piątek (5 czerwca) w Alejach przy IV L.O. im. H. Sienkiewicza miał miejsce koncerty z cyklu „Muzyczny Punkt Spotkań Jarosława Woszczyny”. Tym razem wiosenny koncert pt. „Zielono mi” został wykonany przez trio wokalnego „DSW”. Wśród wykonywanych utworów kilka miało szczególne znaczenie. – Cztery kompozycje są autorstwa trzech pań, które śpiewają i są naszym dzisiejszym gościem w „Muzycznym Punkcie Spotkań”. Paniom towarzyszy zespół instrumentalny: gitara, gitara basowa, fortepian i perkusja – mówi Jarosław Woszczyna, wyjaśniając jednocześnie, że nazwa zespołu pochodzi po prostu od tablicy rejestracyjnej – województwo dolnośląskie, Świdnica – skąd pochodzą wokalistki. – Emanuje z nich duża energia, żywotność. Myślę, że to się udzieli słuchaczom – zapewniał muzyk przed koncertem.

Trio wokalne DSW tworzą: Iwona Kuśnierz, Gabriela Zięba, Katarzyna Bakalarczyk-Kielak.

W koncercie wzięli udział również inni muzycy. Na perkusji zagrał Jarosław Korzonek, współpracujący z wieloma artystami polskiej sceny muzycznej. Na bassie grał Krzysztof Ropicki, współpracujący z Daddy’s Cash, Kolorove Spinacze. Tymoteusz Śnieżek, finalista tegorocznych eliminacji do „Super Debiutów”, zagrał na gitarze. Kierownikiem muzycznym, kompozytorem i aranżerem jest natomiast Dariusz Jaros, opiekun muzyczny zespołu DSW, muzyk instrumentalista „Alex Band”, twórca muzyki teatralnej.

– Muzyka towarzyszy nam od najmłodszych lat, aczkolwiek, jeśli chodzi o nasze trio, nasze drogi spotkały się cztery lata temu – wyjaśnia Katarzyna Bakalarczyk-Kielak. Zespół spotkał się z dobrym przyjęciem już w czasie prób. – Miałyśmy kilka przyjemnych sytuacji, że zatrzymywali się rowerzyści i chcieli nas posłuchać, także było nam bardzo miło – stwierdza Gabriela Zięba.

Wśród wykonywanych przez zespół „DSW” piosenek znalazły się utwory ze słowami Agnieszki Osieckiej. – Między innymi „Zielono mi”, „Nie ma jak pompa”. Oprócz tego śpiewamy też swoje autorskie piosenki, z naszą kompozycją, niektóre też z naszymi tekstami – wyjaśnia Iwona Kuśnierz. Koncert w Alejach trwał półtorej godziny, a muzycy wykonali 15 utworów.

Tekst i foto. Krzysztof Rygalik

 

 

Skip to content