Nie dała się oszukać fałszywemu policjantowi

Do mieszkanki Lublińca w miniony wtorek zadzwonił mężczyzna, który podając się za policjanta CBŚ-u poprosił o pomoc w zatrzymaniu oszustów. Kobieta zgodziła się na wypłatę i przekazanie pieniędzy. Jako miejsce przekazania gotówki zaproponowała jednak budynek komendy…
We wtorek po południu, z 80-letnią mieszkanką Lublińca skontaktował się mężczyzna, który podając się za oficera Centralnego Biura Śledczego poprosił ją o pomoc w zatrzymaniu oszustów. Rzekomy śledczy poprosił kobietę o numer telefonu komórkowego, następnie zadzwonił i utrzymując stałą łączność, poprosił o wypłatę kilkudziesięciu tysięcy złotych i wrzucenie ich do kosza na śmieci na ulicy Karola Miarki. Kobieta zgodziła się na współpracę, w banku wypłaciła gotówkę i skierowała się w kierunku wskazanej ulicy. W trakcie rozmowy z „policjantem” jako miejsce przekazania pieniędzy zaproponowała jednak znajdujący się w pobliżu budynek komendy Policji. Wybuch złości i próba zastraszenia prokuratorem, wzbudziły w kobiecie podejrzenia. Będąc już przy koszu, w którym miała zostawić pieniądze, w ostatniej chwili zrezygnowała z tego zamiaru, wróciła do domu i skontaktowała się z synem. Okazało się wówczas, że doszło do próby wyłudzenia i dzięki czujności nie straciła swoich oszczędności. O zaistniałej sytuacji powiadomiła lublinieckich policjantów. Śledczy już poszukują oszustów.

Źródło: KPP Lubliniec

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content