Na 3 miesiące trafi do aresztu 48-letni mieszkaniec Blachowni, podejrzany o rozbój, dokonany w czwartek w Blachowni. Z ustaleń śledczych komisariatu w Blachowni wynika, że mężczyzna w jednym ze sklepów groził ekspedientce nożem. Ukradł pieniądze i papierosy po czym oddalił się w nieznanym kierunku.
Był mroźny czwartkowy poranek, gdy do jednego ze sklepów w Blachowni wszedł zamaskowany mężczyzna. Miał na sobie ciemne spodnie, ciemną kurtkę i kaptur na głowie. Twarz przysłaniał mu czarny szalik, a w ręce trzymał nóż… Taka sytuacja wydarzyła się naprawdę w jednym ze sklepów w Blachowni. Mężczyzna grożąc użyciem noża, zażądał od ekspedientki pieniędzy i papierosów. Kobieta, w obawie o swoje życie i zdrowie wydała mu pieniądze w kwocie 260 zł i papierosy, po czym sprawca oddalił się z miejsca przestępstwa. Niezwłocznie po przyjęciu zgłoszenia przez dyżurnego policjanci w bezpośrednim pościgu zatrzymali podejrzanego nieopodal miejsca popełnienia czynu. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mieszkańcowi Blachowni zarzutu dokonania rozboju z użyciem noża. Teraz najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
źródło: czestochowa.slaska.policja.gov.pl