Wczoraj straż pożarna interweniowała ponad pięćdziesiąt razy. Żywioł szalał nad Częstochową i okolicami. Deszcz, pioruny, woda płynąca ulicami. Na szczęście nikt nie stracił życia. Środa będzie pamiętnym dniem dla mieszkańców. [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/08/straz-pozarna-1.mp3]
– mówi Paweł Liszaj z Komendy Miejskiej PSP w Częstochowie. Większość interwencji związana była z wypompowaniem wody z pomieszczeń mieszkalnych i piwnicznych. Straż prowadziła też działania związane z incydentami drogowymi, wynikającymi prawdopodobnie ze złych warunków atmosferycznych. [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/08/straz-pozarna-2.mp3]
Jesteśmy cyklicznie doświadczani przez pogodę. Na przykład w r. 2008 huragan nawiedził Huby, Adamów, Kłomnice, a w zeszłym roku podtopiony został Lelów, gdzie została zerwana komunikacja przez mosty czy drogi. 13 sierpnia dla Częstochowy okazał się jednak – na tle wymienionych zdarzeń – dniem stosunkowo łagodnym.
Krzysztof Rygalik