W niedzielę we Wręczycy Wielkiej już po raz drugi świętowano z Maryją. Od godziny 15:00 na parafian i mieszkańców Wręczycy oraz okolic czekały różne atrakcje. Punktem kulminacyjnym była modlitwa uwielbienia prowadzona przez Magdę Anioł.
O festynie i idei, która mu towarzyszyła dla Radia Fiat opowiedział ks. Robert Grohs, proboszcz parafii.
– Dzisiaj jest druga edycja świętowania maryjnego, na które zapraszaliśmy na antenie Radia Fiat. W zeszłym roku omadlaliśmy uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej, a w tym roku spotykamy się przy okazji święta Matki Bożej Szkaplerznej – powiedział proboszcz. Jak stwierdził parafia we Wręczycy od lat żyje duchowością maryjną i od Matki Bożej parafianie chcą uczyć się nowego życia w Chrystusie.
W tegorocznej edycji świętowania była możliwość przystąpienia do szkaplerza karmelitańskiego. Jedną z osób, które to zrobiły była mieszkanka Wręczycy Wielkiej Wiktoria Skowron, która do samego końca nie była pewna czy chce przyjąć szkaplerz, ale zachęcona obietnicami Maryi związanymi za szkaplerzem, postanowiła to zrobić i – jak mówi – czuje teraz wielką radość.
Na uczestników festynu czekały liczne atrakcje dla najmłodszych, stoiska gastronomiczne. Była też możliwość wzięcia udziału w rodzinnym turnieju siatkówki plażowej. Dzieciom najbardziej podobały się dmuchańce, ścianka wspinaczkowa, stoisko, gdzie malowano twarze, a dorośli chwalili imprezę za dobre jedzenie i rodzinną atmosferę. Wielu parafian i przybyłych gości czekało na koncert Magdy Anioł, który zakończył parafialne świętowanie i był wspólną modlitwą i uwielbieniem Boga.
Magda Anioł nie raz uczestniczyła w podobnych spotkaniach w parafiach. Uważa, że jest to ważne i pomocne narzędzie do wiązania ludzi z Kościołem i parafią. Opowiedziała również jak wyglądają prowadzone przez nią uwielbienia.
– Można powiedzieć, że jesteśmy na fali uwielbienia, bo wracamy z Kokotka z Festiwalu Życia, gdzie przez kilka ostatnich dni również modliliśmy na Mszach św. i wieczorach uwielbieniowych – podzieliła się artystka. – Taki koncert to ważne wydarzenie na parafialnych festynach. Ewangelizacja to być może zbyt duże słowo, ale jest to na pewno uwielbienie i my jesteśmy tu po to, aby pomóc ludziom wejść w nie całym sercem – dodała.
W festynie udział wzięło około dwustu osób.
KG
