Paulin ojciec Michał Legan od czterech lat każdego wieczoru umieszcza w internecie komentarze video do ewangelii. Jak mówi, robi to po to, by móc się spotkać niejako wizualnie z drugim człowiekiem. – Najgorsze, co można zrobić, to się obrazić, powiedzieć, że ta kultura jest obrazkowa (…) i nas kontakt z taką kulturą nie obchodzi – zaznaczył ojciec Legan.
Więcej o cyberewngelizacji w rozmowie Oli Mieczyńskiej:
[audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/07/o.legan-na-www.mp3]