Po sukcesie, jakim było zdobycie mistrzostwa I ligi siatkówki mężczyzn, częstochowski AZS przygotowuje się do ostatniej fazy rywalizacji o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Już w najbliższy weekend (28-29 kwietnia) akademicy rozpoczną rywalizację w barażach o wejście do PlusLigi. Rywalem częstochowian będzie Łuczniczka Bydgoszcz, klub z którym AZS toczył w PlusLigowych rozgrywkach zacięte boje.
– Ten AZS, który mamy dzisiaj, jest całkiem nową odsłoną – o rywalizacji z Łuczniczką mówi prezes klubu, Kamil Filipski. – Nie mam na myśli klubu czy struktur, ale przede wszystkim skład. Tylko jeden z obecnych zawodników był w tamtym składzie [sezon 2016/2017 – przyp. red.] i pewnie pamięta tamte mecze. Natomiast cała reszta jest całkiem nowa. Dlatego sądzę, że to nie będzie miało dużego znaczenia z kim gramy w barażach. Koncentrujemy się na sobie, na swojej grze, na swojej formie. Wierzę w to, że jeżeli zagramy swoją siatkówkę, którą prezentowaliśmy przez cały sezon I ligi, to powinno być dobrze. Na pewno będziemy walczyć. Mieliśmy dwa tygodnie przerwy, natomiast cykl treningowy nie zmienił się. Idziemy tym cyklem, którym szliśmy cały sezon. Na pewno zmianą i różnicą, która stwarzała problemy, była zmiana piłki. Zawodnicy są przyzwyczajeni do innej piłki i grając nią cały sezon trudno jest przestawić się na inną w ciągu tygodnia czy dwóch. Na szczęście teraz jest wszystko w normie. Mam nadzieję, że pokażemy na boisku, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. widzę po chłopakach, że są zdeterminowani, nastawieni bardzo bojowo i walecznie. Chcą się pokazać, chcą powalczyć, bo wierzą w swoje możliwości. Oczywiście z dużym respektem podchodzimy do Bydgoszczy. Wiemy, że to jest PlusLigowiec. Wiemy, że mierzył się w sezonie z najlepszymi drużynami, ale wiara w siebie jest tutaj kluczem do zwycięstwa.
Podkreślić należy, że batalię o powrót do PlusLigi AZS toczył będzie na dwóch frontach – na boisku w rywalizacji z Łuczniczką Bydgoszcz oraz czekając na pozytywną weryfikację Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej. Dokumenty do weryfikacji zostały przez klub przesłane już jakiś czas temu. 25 kwietnia upływał termin wpłaty kaucji. Jak poinformował nas prezes Filipski, płatność została uregulowana. Natomiast 26 kwietnia klub spodziewa się kontroli PLPS.
Rywalizacja AZS-u Częstochowa z Łuczniczką Bydgoszcz rozpocznie się w sobotę 28 kwietnia w Bydgoszczy. Kolejny mecz w niedzielę, 25 kwietnia, akademicy zagrają również na wyjeździe. Trzeci mecz rozegrany zostanie 6 maja w Częstochowie. Jeżeli będzie taka konieczność, w barażach gra się do trzech zwycięstw, kolejny mecz odbędzie się również w Częstochowie. Piąte decydujące spotkanie rozgrywane będzie w ponownie w Bydgoszczy.
ZD