Mistrz nie dał szans outsiderowi

Niestety nie sprawili niespodzianki swoim kibicom siatkarze częstochowskiego AZS-u. We wczorajszym spotkaniu gładko ulegli liderowi tabeli PlusLigi, ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle 0:3, przegrywając sety do 15, do 16 i do 20. Poniedziałkowa przegrana była dwudziestą pierwszą porażką AZS-u w sezonie, przy zaledwie czterech wygranych spotkaniach. Częstochowska drużyna plasuje się na ostatnim miejscu tabeli rozgrywek.

Trener ZAKSY, Ferdinando De Giorgi, znając wartość swojej drużyny i mając świadomość z kim się zmierzy, dał w spotkaniu odpocząć kilku swoim podstawowym graczom. Na boisku nie zobaczyliśmy między innymi Łukasza Wiśniewskiego, Sama Deroo czy Benjamina Toniuttiego. Zastępujący ich gracze jednak nie mieli problemu z pokonaniem częstochowian. Drugi rozgrywający ZAKSY, Grzegorz Pająk, został nawet doceniony za swoja grę tytułem MVP spotkania.
Częstochowską drużynę czekają teraz niezwykle ciężkie mecze wyjazdowe, miedzy innymi z Resovią Rzeszów i Skrą Bełchatów. Od przedostatniego w tabeli Espadonu Szczecin dzieli AZS 5 punktów, które niezwykle ciężko będzie odrobić. Najprawdopodobniej częstochowska drużyna zmierzy się w rozgrywkach barażowych o utrzymanie w PlusLidze z drużyną I ligi, która po zakończeniu sezonu 2016/2017 zajmie miejsca od 1 do 4 w klasyfikacji końcowej i spełni wymogi regulaminowe dotyczące dopuszczenia klubu do udziału w rozgrywkach PlusLigi.

AZS Częstochowa – ZAKSA Kędzierzyn Koźle 0:3 ( (15:25; 16:25; 20:25)
AZS: Polański, Moroz, Buniak, Grebeniuk, Szlubowski, Buczek, Adam Kowalski (libero) oraz Szymura, Janus, Tomasz Kowalski. Trener: Michał Bąkiewicz
ZAKSA: Konarski, Buszek, Bieniek, Semeniuk, Pająk, Czarnowski, Zatorski (libero). Trener: Ferdinando De Giorgi
MVP: Grzegorz Pająk

ZD

Skip to content