Raków Częstochowa pokonał w 32. kolejce drugiej ligi zachodniej Zagłębie Sosnowiec, ale sytuacja w tabeli nadal jest dla częstochowian bardzo trudna. Nawet zwycięstwa w ostatnich meczach sezonu nie gwarantują drużynie Jerzego Brzęczka, będzie ona musiała oglądać się na to, co zrobią inni. A kalendarz i okoliczności też niestety nie są sprzyjające. Niemniej jednak nadzieje wciąż są, a następny mecz, w Jarocinie z Jarotą będzie miał bardzo duże znaczenie.
Sobotni mecz na Limanowskiego, toczony w strugach deszczu, nie mógł się dla Rakowa rozpocząć lepiej – już w 1. minucie gola strzelił Damian Byrtek. Jeszcze przed przerwą sosnowiczanie wyrównali, ale w drugiej połowie warunki dyktowali gospodarze. Bramkę “stadiony świata” zdobył w 75. minucie Damian Lenkiewicz i ustalił ostateczny rezultat na 3:1.
Raków Częstochowa – Zagłębie Sosnowiec 3:1 (1:1)
1-0 Damian Byrtek ‘1
1-1 Hubert Tylec ’23
2-1 Dawid Retlewski ’50
3-1 Damian Lenkiewicz ’75
Mariusz Rajek