– Filip jest bardzo chory, cierpi na ciężką padaczkę lekooporną uwarunkowaną genetycznie, ma bardzo duże opóźnienie psychoruchowe, ciężkie napady padaczkowe z bezdechem. Nie siedzi, nie raczkuje, nie trzyma dobrze głowy, nie mówi… – opowiada Alicja Lenart i prosi o pomoc dla swojego syna.
Filip jest dwuipółletnim częstochowianinem. Jego jedyną szansą na samodzielność i normalne życie jest terapia z wykorzystaniem komórek macierzystych. Ale ta kosztuje blisko 90 tysięcy złotych.
Zbiórka na leczenie Filipa jest prowadzona za pośrednictwem Fundacji Siepomaga.pl. Klikając TUTAJ, można przeczytać więcej o chorym częstochowianinie i dokonać wpłaty na jego leczenie. Dotychczas zebrano ponad 33 tysiące złotych.
MD
fot. siepomaga.pl