Przyjściu jednookiej istoty na świat towarzyszyli przechodnie, samochody i codzienne pomruki miasta. Projekt ma nazwę “Brama Cyklopa”. W poniedziałek o godz. 18 w bramie pod numerem 65 w Alei Najświętszej Maryi Panny, naprzeciwko IV L.O. im. H. Sienkiewicza, odbędzie się tym razem nie otwarcie, ale “zamknięcie malowania muralu” – zapowiada autor malunku, Jacek Sztuka. Twórca pochodzi z Częstochowy, brał udział w prawie 50 wystawach zbiorowych w kraju oraz za granicą. Minionej wiosny, mówiąc w cudzysłowie, spędził miesiąc na ulicy. [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/08/mural-w-bramie-1.mp3]
Mural zaczął powstawać w maju. W tym czasie pierwotny koncept ewoluował. Zmieniał się, jak każdego dnia zminiało się miasto, jak mijały takie same, ale zarazem niepowtarzalne dni. [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/08/mural-w-bramie-2.mp3]
“Zamknięciu malowania muralu” towarzyszyć będzie koncert. Artysta, który w trakcie malowania zażył niemało fizycznego cierpienia, tym razem zaprezentuje się w roli muzyka. Grą na harmonijce ustnej będzie akompaniował Michałowi Roratowi oraz Annie Andrzejewskiej.
Przez bramę przejęzdzają samochody, śpieszą ludzie, czemu przyglada się cyklop. Na pytania, jak w tym szumie i ruchu odbędzie się koncert, spotkanie, ile osób zatrzyma się, zastanowi, odwróci głowę – nikt nie potrafi odpowiedzieć. I to właśnie jest sztuka.
Krzysztof Rygalik