W piątek 23 kwietnia na stadionie przy Limanowskiego odbył się mecz Rakowa Częstochowa ze Śląskiem Wrocław. Był to pierwszy mecz od blisko dwóch lat, rozegrany na częstochowskim stadionie, jednak bez udziału kibiców. Do tej pory tymczasowym stadionem Rakowa był obiekt w Bełchatowie. W piątkowym meczu czerwono-niebiescy pokonali wrocławskich piłkarzy 2:0.
Nie obyło się jednak bez incydentów.
Policjanci z Częstochowy, wspólnie z policjantami z oddziałów Prewencji z Częstochowy i Katowic dbali o spokój na terenie miasta podczas odbywającego się meczu piłkarskiego. Mimo, że rozgrywki odbywały się bez udziału kibiców, mundurowi podejmowali interwencję przede wszystkim związane z nieprzestrzeganiem obowiązujących restrykcji. Wylegitymowali łącznie 134 osoby, nałożyli 17 mandatów karnych oraz pouczyli 16 osób i skierowali jeden wniosek o ukaranie do sądu. Większość z tych wykroczeń dotyczyła nieprzestrzegania nakazu zakrywania nosa i ust w miejscach ogólnodostępnych jak również nie utrzymywania dystansu społecznego.
– relacjonuje oficer prasowa częstochowskiej Policji, podkom. Sabina Chyra-Giereś.
Kilka mandatów zostało również nałożonych za używanie słów nieprzyzwoitych i zaśmiecanie miejsc publicznych.
– dodaje.
Jak podają przedstawiciele Policji, podczas piątkowego meczu nie doszło do naruszenia porządku publicznego. Wszystkie sprawy dotyczyły wyłącznie nieprzestrzegania rządowych obostrzeń i nieprzyzwoitego zachowania niektórych legitymowanych osób.
RG