Wieczorem w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej abp Wacław Depo przewodniczył na szczycie jasnogórskim Mszy św. w intencji Częstochowy i jej mieszkańców.
Uczestników Mszy św. przywitał podprzeor Jasnej Góry o. Krystian Gwioździk. – W dniu imienin Maryi stajemy na górze wiary polskiego narodu. Dzisiejsza uroczystość to kolejna okazja, by się do Niej zwrócić, by uwierzyć w ożywczą siłę Jej życia, by wpatrzeć się w Jej sposób postępowania i zaczerpnąć coś z Jej mocy dla naszego życia. Ona pomaga nam również odkrywać, czego brakuje nam do pełni życia, bo życie w pełni to życie pełne Bożego pokoju i ładu – mówił o. Gwioździk.
W homilii abp Wacław Depo pytał: “Jakim miejscem byłaby Częstochowa bez wielowiekowego odniesienia do Maryi?” – Dzisiaj w naszej pielgrzymce potwierdzamy tę prawdę, że bez odniesień do Maryi nasze miasto utraciłoby swoją tożsamość. Częstochowa nie jest tylko przestrzenią przelotową w pobliżu Szlaku Orlich Gniazd czy Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Nie jest również tylko przestrzenią zabudowaną zabytkami, dzielnicami bloków czy terenami huty. Częstochowa była i jest przede wszystkim wspólnotą ludzką zjednoczoną z Bogiem i pomiędzy sobą przez przedziwne wstawiennictwo Maryi, którego przez wieki doświadczają pielgrzymi z Polski i całego świata.
Metropolita częstochowski mówił, że “za wstawiennictwem Maryi rozpoznajemy prawdę o Chrystusie i o nas samych”. – “Maryja staje pomiędzy swym Synem a ludźmi w sytuacji ich braków, niedostatków i cierpień. Staje „pomiędzy”, czyli pośredniczy, nie jako obca, lecz ze stanowiska Matki, świadoma, że jako Matka może — lub nawet więcej: „ma prawo” — powiedzieć Synowi o potrzebach ludzi” – mówił abp Depo, cytując słowa encykliki Jana Pawła II “Redemptoris Mater”.
– Kana to dom i szkoła modlitwy, która czyni cuda. To również dom i wychowanie w duchowości maryjnej i dlatego również częstochowska Kana jest szkołą ewangelicznego radykalizmu, który oznacza: “uczyńcie wszystko, co mój Syn wam powie” – kontynuował hierarcha.
– Bóg ma swoją ekonomię miłości miłosiernej wobec każdego człowieka, a ta miłość staje się nam bliska przez miłosierne serce i oczy Maryi. Stawajmy tutaj, w obliczu Matki wskazującej na Syna i mówiącej testamentalne “uczyńcie wszystko, co mój Syn wam powie”, a Ona pomoże nam odkryć, czego nam naprawdę potrzeba do pełnego życia – zakończył abp Wacław Depo.
POSŁUCHAJ HOMILII ABP. WACŁAWA DEPO
Eucharystię koncelebrowali m.in. bp Andrzej Przybylski i bp senior Antoni Długosz.
Podczas Mszy św. śpiewał Chór Męski „Pochodnia” oraz Jasnogórski Chór Dziewczęcy “Filiae Mariae”. Grała Orkiestra Dęta z Dobronia.
Maciej Orman