33. Jasnogórskie Spotkania dla Uzależnionych rozpoczęły się w sobotę, 3 czerwca. W tym roku pod hasłem: „Pomagając innym, pomagam sobie”. To przede wszystkim czas wspólnej modlitwy o trzeźwe życie, wolne nie tylko od alkoholu, ale także od innych używek i nałogów.
Zwieńczeniem sobotniego spotkania była Msza św. na szczycie, odprawiona przez bp. Antoniego Długosza. Duchowny jest jednym z założycieli Katolickiego Ośrodka Leczenia Uzależnień ,,Betania” w Mstowie:
– Duszpasterzuję wśród narkomanów i alkoholików stąd wiem, że z tego nie można wyjść samemu. Dlatego też oni gromadzą się raz w roku, choć w swoich parafialnych grupach alkoholików również się wspierają. Czuję, że muszę podtrzymywać ich na duchu. Choroba uzależnienia rujnuje rodziny i samych uzależnionych.
Podczas homilii, biskup senior zwrócił się do uczestników spotkania mówiąc, że leczenie uzależnienia powinno przebiegać na płaszczyźnie zarówno ciała, jak i ducha:
– Jak mało kto wiecie, że alkoholizm to choroba, która doprowadza do zaburzenia procesów funkcjonalnych w mózgu. Uzależniony przestaje odczuwać spokój bez coraz większej dawki alkoholu. Alkoholizm to nie tylko choroba ciała, ale i duszy. Ma bowiem wpływ na psychikę człowieka, a nawet więzi ludzkie. Nie można zapominać w przypadku leczenia ciała o leczeniu duszy.
– Potrzeba nam prawdziwych apostołów trzeźwości, jakimi właśnie wy jesteście! – głosił kaznodzieja i dodał – Zróbmy, co możemy, żeby powstrzymać działanie szatana przez alkohol. Jeśli każdy z nas wyda mu prywatną wojnę, to on nie poradzi sobie z naszą modlitwą i miłosierdziem Bożym. Ci, którzy wiążą i wciąż zmagają się z alkoholizmem – zaczną z nim wygrywać.
Jasnogórskie spotkania są największym w Polsce zjazdem ludzi uzależnionych, ich rodzin oraz tych, którzy pragną wspierać „dźwigających się” z choroby. Spotkanie zakończy się w niedzielę, 4 czerwca zawierzeniem Matce Bożej.
Galeria: Radio Fiat
