Budowa Promenady Śródmiejskiej, która powstaje pomiędzy al. Wolności i ul. Śląską w Częstochowie, powoli zmierza ku końcowi.
Plac, na którym budowana jest Promenada, obejmuje teren tzw. Węglobloku, czyli dawnych terenów poprzemysłowych. Ma ona funkcjonować na zasadzie parku, a jego największą atrakcją ma być centralny plac, otoczony wałem ziemnym, w którym znajdować się będą urządzenia do ćwiczeń fizycznych, miejsca sprzyjające spotkaniom towarzyskim, a także, już jakiś czas po otwarciu Promenady, ścianka spinaczkowa. Według Grzegorza Cierpiała, zastępcy Naczelnika Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych Urzędu Miasta, inwestycja ma w dodatku zostać oddana do użytku przed planowanym terminem.
– Zgodnie z podpisaną umową, wykonawca ma termin ukończenia całości prac do końca sierpnia tego roku, ale ich stan na dzień dzisiejszy rodzi nadzieję, że, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych, zostaną one zakończone znacznie wcześniej. Jest możliwość, że cała inwestycja zostanie przekazana mieszkańcom do użytkowania jeszcze pod koniec maja.
Jak się okazuje, częstochowianie już wyrobili sobie opinię o inicjatywie wybudowania Promenady. Zapytaliśmy kilku z nich, co sądzą na jej temat.
– Według mnie ocieplenie wizerunku Śródmieścia na pewno będzie dobrym pomysłem, szczególnie, że póki co kojarzy się ono głównie z patologią – mówi jeden z mieszkańców. – Szczerze mówiąc, nie mam kompletnie pojęcia, że taka inwestycja istnieje – dodaje częstochowianka. – To, co teraz robi prezydent miasta, jest robione zupełnie na opak, czyli nie tak, jak trzeba – podsumowuje inna.
Całkowity koszt budowy Promenady Śródmiejskiej wynosi 5,9 mln zł. Pomimo, iż w skład inwestycji wchodzą obszary zielone, należy zadać pytanie, czy nie powinna ona powstać o wiele wcześniej? Ponadto, czy miasto nie powinno tworzyć więcej miejsc, dzięki którym Częstochowa będzie choć trochę bardziej zielona i będzie można w niej oddychać czystszym powietrzem? Te kwestie pozostawiamy do rozważenia słuchaczom…
MSI