W święto Ofiarowania Pańskiego na Jasnej Górze po raz 31-szy polscy parlamentarzyści przeżywali swoją doroczną pielgrzymkę. Najważniejszą jej częścią była Msza św., której przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

Budowanie trudnej jedności między ludźmi bez odniesienia do Boga jest niemożliwe. I czyż w tych znakach Chrystus nie wszedł w nasze życie osobiste każdego i każdej z nas już od momentu naszego chrztu? I to nas z pewnością zdumiewa, że kiedy otrzymujemy sakrament Chrztu św., sakrament usynowienia nas i dziecięctwa Bożego słyszymy o zanurzeniu w śmierć Chrystusa. Chrzest zanurza nas w śmierć Chrystusa, ale po to, żeby przeprowadzić przez życie do ostatecznego zwycięstwa – powiedział Pasterz.

Abp Wacław Depo, odniósł się do słów św. Jana Pawła II który mówił, że „jeśli doszłoby do zepchnięcia na margines religijnego i chrześcijańskiego podłoża Europy wówczas zanegowane by zostało nie tylko całe dziedzictwo przeszłości europejskiej, ale także poważnie zostałaby narażona przyszłość godna człowieka europejskiego – każdego człowieka europejskiego: wierzącego lub niewierzącego”.

– Drodzy Parlamentarzyści, jestem tego świadom, że stając dzisiaj razem z wami na modlitwie, Eucharystii w tym szczególnym miejscu zawierzenia Bogu wchodzę w sam środek waszego trudu i waszego zaangażowania w służbie Narodu. Dlatego jesteśmy razem z Maryją, która prowadzi nas ku Chrystusowi. Jesteśmy wszyscy bowiem świadkami złożonych procesów kulturowych i zmagań cywilizacyjnych, o których już również mówił Jan Paweł II w adhortacji „Kościół w Europie” – stwierdził abp Depo.

Metropolita częstochowski upomniał się o wolność dla rodziców w wychowaniu dzieci w zgodzie z ich przekonaniami. Przypomniał również skąd pochodzi prawo Kościoła do wypowiadania się w kwestiach moralnych.

– Bardzo często możemy usłyszeć jakie Kościół ma prawo, by mieszać się w prywatne życie ludzi. Trzeba w imię wyższości głosu i woli Boga odpowiedzieć: Kościół nie jest jakimś lobby kulturowym czy politycznym zamierzchłego czasu, które rozpowszechnia jakąś ideologię. Kościół nie jest klubem towarzyskim, gdzie się przegłosowuje pewne prawdy, ale jest wspólnotą ludzi ustanowioną przez Boga, która od Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego bierze swój początek i w Duchu Świętym odczytuje swoje prawa i swoje obowiązki. Trzeba nam więc zapytać, czy mamy być obojętnymi wobec utraty prawdziwej, tj. wewnętrznej wolności za którą idzie utrata wolności zewnętrznej? – spytał arcybiskup zebranych.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek podkreśliła, że modlitwa ma ogromną siłę i jest ważna w życiu parlamentarzystów.

– Zawsze miała. Z resztą w to wierzyłam i niejednokrotnie miałam okazję się o tym przekonać. Pamiętam rok 2005 albo w 2006, kiedy była olbrzymia susza i w Sejmie modliliśmy się o deszcz i deszcz spadł. Więc ja wierzę w siłę modlitwy, jestem otoczona modlitwą. Parlamentarzyści też oddają się Matce Bożej, co było widać dzisiaj na Jasnej Górze. My mamy taką służbę, gdzie jest naprawdę olbrzymia odpowiedzialność za te decyzje, które podejmujemy, za decyzje podejmowane dla naszej Ojczyzny, ale także dla jej obywateli i od tego, jakie prawo będziemy tworzyć, jakie decyzje będziemy podejmować będzie zależało życie milionów ludzi w Polsce i też rozwój naszej Ojczyzny. Dlatego takie dodatkowe przyjście tutaj z pielgrzymką na Jasną Górę do Matki Bożej, zawierzenie Jej wszystkich naszych trosk, problemów, kłopotów, bo często sami byśmy sobie z tym nie poradzili jest taką ogromną siłą. Jeszcze jak się ma wokół siebie armię ludzi, którzy się modlą za nas, to naprawdę można dać radę nawet z najtrudniejszymi zadaniami – stwierdziła marszałek. – Politycy to też ludzie, pamiętajmy o tym, i mamy takie same odczucia, mamy serce, mamy dusze, mamy emocje, a tutaj Jasna Góra i Matka Boża, obraz Matki Boskiej Częstochowskiej jest dla nas Polaków wyjątkowy. To jest wyjątkowe miejsce. Pamiętamy z historii, że wtedy, kiedy było najtrudniej, najciężej, to właśnie tutaj zbierali się Polacy, żeby prosić o opiekę. A potem żeby dziękować za cuda, jakie się zdarzały w naszej Ojczyźnie. I my za każdym razem będąc tutaj mamy też taką nadzieję, że będziemy wzmocnieni. Ale trzeba najpierw o tym Matce Bożej powiedzieć, czego od niej oczekujemy, i myślę, że dzisiaj wielu parlamentarzystów nie tylko dziękowało, za dotychczasowe łaski, ale pozostawiło tutaj swoje prośby, a także zawierzenia. Ja również – powiedziała Elżbieta Witek. – Jestem Marszałkiem polskiego Sejmu, przed nami trudne zadanie i chciałabym, żeby to były decyzje, które będą dobrymi decyzjami. A czasami można błądzić. Po co błądzić, jak można przyjść na Jasną Górę, zawierzyć to Matce Bożej. Ona będzie wiedziała, czy robimy dobrze czy nie. Więc o to się szczególnie modliłam i to Jej zawierzyłam – podsumowała.

Szymon Giżyński, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi zaznaczył, że pielgrzymowanie parlamentarzystów na Jasną Górę pomaga im w lepszym pełnieniu służby Ojczyźnie.

– Tych wizyt jest wiele w przypadku życiorysów rodzinnych, osobistych, także politycznych każdego z nas, parlamentarzystów. Mówię tutaj przede wszystkim w imieniu koleżanek i kolegów z Prawa i Sprawiedliwości, bo jest nas tutaj w tej grupie zdecydowana większość. Równocześnie jest tak, że ten dzień poprzez swoją symbolikę i już tradycję, ma ogromne znaczenie i coraz większe z roku na rok. Bo nasza pielgrzymka, nasze modlitwy muszą się przeradzać tutaj w osobistą i bardzo głęboką refleksję nad tym co się dzieje z nami, z naszą służbą przecież wspólnotową wobec Ojczyzny, wobec oczywistych wartości – powiedział wiceminister. – Trzeba walczyć ze złem, trzeba walczyć z tym, co zagraża chrześcijaństwu, co zagraża Polsce. Tu szukamy niezłomnej siły, tu szukamy i natchnienia i tego, żebyśmy wiedzieli, jak podejmować następne wyzwania, żebyśmy byli po prostu dla Chrystusa, dla naszej świętej wiary i dla Polski mocniejsi. I taki jest sens tego pobytu – skwitował.

Zdaniem poseł Lidii Burzyńskiej warto zaczynać rok od zawierzenia Matce Bożej wszystkich wydarzeń, które w nim mają się wydarzyć.

– Jak co roku wizyta tutaj u Matki Boskiej Częstochowskiej ma ogromne znaczenie, nie tylko dla parlamentarzystów, ale także dla każdego człowieka, ponieważ na początku roku przychodzimy tutaj aby podziękować za to, co było w ubiegłym, ale również prosić o łaskę, o miłość, o wsparcie, o siłę, o taką ludzką moc, aby ten nadchodzący rok był przede wszystkim w oparciu o życie chrześcijanina, o Dekalog. Abyśmy my za rok nie musieli się rumienić po ludzku, nie musieli się wstydzić naszych decyzji – powiedziała poseł. – I ta wiara, ta miłość, ta moc, którą tutaj otrzymujemy, jest niezbędna w życiu każdego człowieka, a tym bardziej parlamentarzysty, który pośrednio jest odpowiedzialny również i za prawo, które stanowi, a które dotyczy całego społeczeństwa – dodała.

W pielgrzymce uczestniczyła również poseł Anna Milczanowska, która na Jasną Górę przyjechała zawierzyć intencje Ojczyzny oraz sprawy prywatne.

– Przede wszystkim naszą umiłowaną Ojczyznę, także za osoby konsekrowane i polecam swoją rodzinę. Dzisiaj mamy dzień Ofiarowania Pańskiego, a więc ofiarujmy siebie, naszych najbliższych my Jezusowi Chrystusowi tak jak On przez swoich rodziców był ofiarowany Bogu Ojcu, no i oczywiście Maryi. To jest bardzo ważne, żeby Pan Bóg zawsze był na pierwszym miejscu, za Nim Ojczyzna, za Nim rodzina. To są takie potrzebne sprawy. I dzisiaj Słowo Boże, które wygłosił nasz Arcypasterz, abp Wacław Depo, jakżesz ważne, jakże potrzebne, takie pełne refleksji i zastanowienia się nad tym, co ja np. Anna robię w swoim życiu, jak służę bliźniemu, jak służę Ojczyźnie – podsumowała posłanka.

W pielgrzymce uczestniczyło 70-ciu posłów, senatorów i europarlamentarzystów.

KG

Homilia abp. Wacława Depo.

Skip to content