Już sześć lat prowadzona jest akcja „Makulatura na misje”. Za fundusze uzyskane ze sprzedaży surowców wtórnych budowane są studnie w Sudanie i w Czadzie. Na parkingu parafii św. Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Wręczyckiej 128 w dzielnicy Lisiniec w piątek i w sobotę (25 i 26 maja) stały kontenery, do których można było wrzucać niepotrzebny papier. Kolejna zbiórka makulatury to szansa na kolejną studnię w Afryce. Parafię odwiedzili we wtorek 3 czerwca misjonarze przebywający na co dzień w krajach Afryki. Misjonarze podzielili się swoimi refleksjami dotyczącymi problemów, z jakimi zmagają się kraje afrykańskie. Częstochowę odwiedzili br. Artur z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, od 8 lat przebywający w Czadzie, br. Zenon Kapka, pełniący misję w krajach afrykańskich już 22 lata oraz przebywający na misji w Republice Środkowej Afryki br. Robert Wieczorek. Swoją refleksją podzielił się także br. Jerzy Steliga – sekretarz ds. Misji w prowincji Braci Mniejszych w Krakowie. – Dzięki współpracy z parafią św. Piotra i Pawła oraz wszystkim zaangażowanym częstochowianom udało się wybudować na terenie Czadu trzy studnie: studnię św. Franciszka, studnię Matki Bożej Miłosierdzia i Matki Bożej Częstochowskiej. Jest to znak, że Matka Boża czuwa nad chrześcijanami we wszystkich zakątkach świata. Dzięki tonom zebranej makulatury setki ludzi w Afryce mogą pić czystą wodę – mówi br. Jerzy Steliga.
Suchy klimat Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz ograniczone źródła wody popychają położone tam państwa do rywalizacji o kontrolę nad nimi. Nieprzerwanie toczone są konflikty o zasoby wszystkich większych rzek międzynarodowych. Przedstawiane przez polityków i media jako konflikty na tle etnicznym, religijnym bądź zatargi terytorialne, często są dla nas niedostrzegalne.
PNP