Poza regularnie opisywanymi przez nas działaniami w ruchu drogowym oraz prewencyjnymi częstochowska policja zmaga się także z innymi rodzajami przestępczości w mieście. W ubiegły wtorek mundurowi z Komisariatu I w Częstochowie zatrzymali 67-letniego mężczyznę, który wynajmował mieszkanie 45-letniej kobiecie.
Mężczyzna miał dopuścić się przestępczego czynu wobec częstochowianki po tym, jak spóźniała się z opłatami za wynajem lokalu.
– 9 czerwca mężczyzna przyszedł do wynajmowanego przez nią lokalu celem rozliczenia opłat. Gdy dowiedział się, że wynajmująca nie ma pieniędzy, przemocą zmusił ją do obcowania płciowego. 67-latek nie widział w swoim zachowaniu nic złego. Innego zdania byli śledczy i sąd, który zdecydował, że najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi w areszcie. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, podkom. Sabina-Chyra Giereś.
Z kolei kilka dni temu operacyjni z Wydziału Kryminalnego częstochowskiej policji zatrzymali 37-latka, który w mieszkaniu w centrum miasta hodował konopie.
– Podczas zrealizowanej 6 czerwca akcji, stróże prawa zabezpieczyli 44 krzewy zabronionej rośliny, z których można by uzyskać prawie 1 kg zielonego suszu. Ponadto podczas przeszukania mieszkania kryminalni znaleźli ponad 200 działek dilerskich marihuany, namioty służące do uprawy środków odurzających, wagę elektroniczną i woreczki strunowe. Decyzją prokuratora 37-letni mężczyzna został objęty policyjnym dozorem i raz w tygodniu musi się stawiać w jednostce policji – dodał oficer prasowy.
Producentowi i handlarzowi zakazanej substancji grozi do 10 lat więzienia.
BNO