Absolwenci szkół średnich mają za sobą już drugi dzień egzaminów maturalnych. W czwartek, 4 maja pisali test z języka polskiego na poziomie podstawowym, a w piątek, 5 maja zmierzyli się z językiem obcym. W tym roku po raz pierwszy język obcy był drugim egzaminem maturalnym. Czas trwania egzaminu wyniósł 120 minut.
Na poziomie podstawowym w skład egzaminu wchodzi: rozumienie tekstu pisanego, rozumienie ze słuchu, znajomość środków językowych i samodzielna praca pisemna. Uczniowie Niższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej, opuszczający mury szkoły, zdradzili, jak oceniają maturę z języka angielskiego:
– Według mnie matura z języka angielskiego była na poziomie łatwym. Sądzę, że poszło mi bardzo dobrze, największe problemy miałem z pracą pisemną. Liczę, że uzyskam więcej, niż 60 %.
– Muszę powiedzieć już po napisanej maturze, że czuje się zadowolony, mogę stwierdzić, że nauczyciele przygotowali nas do tego egzaminu. Dziś po odłożeniu pióra czuję, że zrobiłem wszystko, co mogłem i jestem zadowolony oraz jestem wdzięczny szkole oraz nauczycielom.
– Oczywiście moja nauczycielka od języka angielskiego bardzo dobrze mnie przygotowała i mam nadzieję, że będę mieć ponad 70%.
Samuel z Niższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej wyjaśnia, co sprawiło mu najwięcej trudności w egzaminie maturalnym z języka angielskiego:
– Moją największą trudnością na egzaminie maturalnym była praca pisemna. Ciężko było mi się otworzyć przez stres, który mi towarzyszył. Zadania nie były jakieś trudne, najgorsza było słuchanie, ale po czasie udało mi się dobrze zrozumieć i opisać dany temat.
Matury w tym roku zakończą się 23 maja. W poniedziałek, 8 maja czeka maturzystów jeszcze jeden obowiązkowy egzamin — z matematyki, który rozpocznie się o godzinie 9:00.
PJU