Ten weekend zapowiada się pysznie dla miłośników fast foodów. Od 17 do 19 lipca w Lublińcu odbywać się będzie zlot food trucków. Jest to pierwsza taka impreza w tym sezonie organizowana w powiecie lublinieckim.
Food trucki są to furgonetki, w których sprzedaje się jedzenie z kategorii street food, czyli takie, które zwykle można kupić w budkach na mieście. Klienci mogą w nich jednak spróbować nowych, niecodziennych dla polskich fast foodów smaków. Więcej o food truckach opowiada jeden z organizatorów imprezy Krzysztof Bieńkowski:
Przygoda z food truckami dla Polaków zaczęła się kilka lat temu od pierwszych budek w nowym stylu, czyli samochodów gastronomicznych. Wcześniej, mieliśmy do czynienia z food truckami, ale w bardziej jarmarcznej formie. My działamy już od pięciu lat na rynku. Organizujemy takie zloty na terenie całej Polski. Food Trucki charakteryzują się tym, że mają bardzo szeroki asortyment. Mamy food trucki z frytkami belgijskimi, typowe tylko z burgerami, z kuchnią amerykańską, czy azjatycką.
Dania serwowane są zazwyczaj na ciepło. W jeżdżących jadłodajniach znajduje się kuchnia, która pozwala na szybkie przyrządzenie posiłku. Oczywiście wszystkie pojazdy oraz sprzęt są sprawdzane pod względem sanitarnym:
Każdy food truck, który pracuje, musi przejść odbiór sanepidu. Działamy z wytycznymi głównego inspektora sanitarnego, ale nie ma specjalnych rozporządzeń co do food trucków i funkcjonujemy na podstawie ustawy o bezpieczeństwie podczas pandemii– mówi Krzysztof Bieńkowski.
Organizator zlotu, organizacja „Futraki” podaje, że do Lublińca ma przyjechać 10 furgonetek serwujących jedzenie. Będziemy mieli okazję spróbować m.in. amerykańskich burgerów, hiszpańskich churros, belgijskich frytek i pierożków na parze. Impreza ma się odbyć pod centrum handlowym „Karuzela”. Wstęp na wydarzenie jest wolny.
WB