Festiwal Kultury Alternatywnej „Frytka Off” przeszedł w tym roku kilka zmian. Jedną z ważniejszych była zmiana miejsca. Impreza ze słynnej Alei Frytkowej przeniosła się do Parku Lisiniec. Festiwal zmienił też nazwę na „Frytka Offjazd”. Jak się okazało, ten organizacyjny „lifting” bardzo się Frytce przydał dodając jej świeżości klimatu typowego dla wielkich, plenerowych festiwali. Zadowoleni organizatorzy podkreślali, że pierwszego dnia padł rekord frekwencji – w dotychczasowej historii festiwalu odnotowano największą liczbę ludzi bawiących się w Parku Lisiniec. A publiczność dostała tego wieczoru kilka mocniejszych występów dzięki Organkowi, Kultowi i Jazzombie.
Dzień drugi festiwalu upływał pod znakiem animacji dla dzieci i teatrów alternatywnych. Wśród występujących był m.in. Teatr Barnaby i Teatr Kalejdoskop. W Parku Lisiniec pojawiło się także dwadzieścia food trucków z bardzo różną kuchnią, od tajskiej aż do wegetariańskiej, a także, zgodnie z tradycją, z frytkami.
Stowarzyszenie „Przybij piątkę” zorganizowało tzw. street dance, czyli bardzo luźne spotkanie taneczne na ulicy, gdzie każdy wraz z DJ-em i tancerzami mógł spróbować swoich sił na tanecznym parkiecie.
Organizatorzy stwierdzili, że częstochowianie zaakceptowali to miejsce przybywając bardzo licznie. Park Lisiniec to miejsce z dobrą energię, a władze miasta już planują organizować tam więcej imprez i wydarzeń.
