Artykuł sponsorowany…Co widzicie, kiedy spoglądacie w lustro? Połączenie Robinsona Crusoe z Tomem Hanksem z filmu „Cast Away”? Pandemia nam nie sprzyja. Na górze dziwnie, na bokach strasznie, na dole (twarzy) – lepiej nie mówić. Każdy z nas planuje swoje życie „po”. I nie oszukujmy się, nawet jeśli nie chcecie się do tego przyznać oficjalnie, myślenie o przyszłości zaczynamy od samych siebie. Mało tego, coraz częściej śnią nam się: doskonała fryzura, perfekcyjny zarost i idealna broda. Sami tego nie ogarniemy, ale jak już wszystko wróci do miłej normy, rzucimy się czym prędzej do barbera.
Nie każdy przyjmie nas z otwartymi rękami i uśmiechem na twarzy. Nie każdy będzie miał błysk w oku i naostrzoną brzytwę. Jest jednak ktoś, kto zajmie się nami z wielką chęcią, radością i fachem w małym palcu. Nazywa się Roman Romić i zawód barbera wykonuje z powodzeniem od wielu lat.
Jak to się zaczęło?
Już dziadek Romana – Lucjan – w latach 50. ubiegłego wieku był mistrzem fryzjerstwa męskiego. Znał go cały Wałbrzych Fryzjer Męski Rynek 14. Roman Romić do dziś słyszy dźwięk dziadkowego motoru. Pan Lucjan przyjeżdżał z zakładu, odstawiał motor i od razu zabierał się do ostrzenia brzytwy na pasku lub kamieniu.
Córka Lucjana – Marcelina – przejęła schedę i talent po tacie i podzieliła się nimi z synem, czyli Romanem. To właśnie ona, mając 30 lat doświadczenia w zawodzie, zaszczepiła w nim pasję do tej wspaniałej profesji. Na początku Roman pracował w rodzinnym mieście, zgłębiając tajniki zawodu. Po paru latach postanowił spróbować swoich sił za granicą – w Irlandii i Norwegii. To tam szlifował swój warsztat i poznał wielu wspaniałych ludzi z różnych stron świata. Pracował z nimi, czerpał wiedzę z ich umiejętności, brał również udział w licznych szkoleniach, prowadzonych przez najlepszych fryzjerskich mistrzów.
Efekt? Salon męski – Romić Barber Shop – marka z prawie 70-letnią tradycją. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych Barber Shopów w Częstochowie. Tutaj elegancja łączy się z modą, a najwyższa jakość usług z uśmiechem i sympatią. To miejsce, w którym spotykają się nowoczesność i tradycja.
Pierwsze, co rzuca się od razu w oczy, to elegancki, minimalistyczny wystrój wnętrza: naturalne drewno, czerń, zieleń i biel. Każdy z Was poczuje się tu bardzo swobodnie. Po kilku minutach wypijecie dobrą kawę, słuchając rockowej muzyki Led Zeppelin, U2,The Rolling Stones… Mało? Klienci mają również możliwość oglądania relacji sportowych – mogą wspólnie śledzić najważniejsze rozgrywki w Polsce i na świecie.
Najlepszy barber w Częstochowie? Bez dwóch zdań.
Chcecie mieć elegancką fryzurę? Roman zaczyna od mycia włosów i szczerej rozmowy. Do każdego podchodzi indywidualnie – dobiera fryzury do kształtu głowy, owalu twarzy i oczywiście – Waszych upodobań. Dodatkowo dobiera kosmetyki, a na koniec idealnie stylizuje swoje dzieło. Nie pozostawia niczego przypadkowi. Wszystko jest zaplanowane i gruntownie przemyślane.
Chcecie mieć piękną i równą brodę? Najwyższa pora na trymowanie. I znowu – rozmowa! W jej trakcie Roman poznaje Wasze oczekiwania, doradza, podpowiada i szybko bierze się do roboty. Bez brzytwy, do tak zwanego wykończenia, się nie obejdzie. Potem relaks, a jednocześnie zmiękczanie zarostu, czyli „gorący ręcznik” i… gotowe. Trymowanie kończy się przyjemnym masażem i nałożeniem indywidualnie dobranego olejku na brodę i twarz.
A może macie ochotę na „zwyczajne” golenie? Dlaczego nie. To usługa dla tych, którzy nie noszą brody, ale chcą mieć twarz jak pupa niemowlaka, a jednocześnie lubią odsapnąć i trochę się zrelaksować. Roman Romić zaczyna od „gorącego ręcznika” i pachnących olejków, następnie nakłada pianę do golenia, goli każdy najmniejszy włosek, by po wszystkim nałożyć na twarz zimny ręcznik. Na koniec dobiera kosmetyki pielęgnacyjne. Finito.
Widzicie, że niesforna i zaskakująca siwizna niebezpiecznie pojawia się tu i ówdzie? Żaden problem. Najlepszy barber w Częstochowie Roman Romić zaproponuje Wam Toner – wyjątkową usługę dla wymagających Klientów. Polega ona na tak zwanym tonowaniu włosów i sprytnym tuszowaniu siwizny zarówno na głowie, jak i brodzie. Już nikt nigdy nie powie o Was – „ty siwulcu”.
Jeśli kogoś irytuje całkowicie zbędne owłosienie w miejscach, w których zwyczajnie nie wygląda to najlepiej, Roman zaproponuje zabiegi opalania ogniem uszu i policzków, depilację woskiem nosa oraz nitkowanie niechcianego owłosienia na twarzy.
And last but not least. Fryzjer męski nie musi zajmować się tylko dorosłymi facetami. Roman Romić jako doświadczony tata, doskonale wie, jak zadbać o najmłodszych, a jednocześnie najbardziej wymagających klientów. Mali mężczyźni są szczerzy i zawsze mówią to, co myślą. Dlatego w Romić Barber Shop czekają na nich niezwykli fryzjerzy, którzy porozmawiają o LEGO czy najnowszych grach komputerowych, poczęstują smakołykami (w tajemnicy), ciepłym mlekiem, włączą ciekawą i mądrą bajkę (bez przemocy), a w tym samym czasie błyskawicznie wyczarują odlotową fryzurę. Strzyżenie dzieciaków nie jest u Romana żadnym problemem. Najmłodsi klienci często i chętnie go odwiedzają, a ich uśmiech jest dla Romana bezcenny!
Nierówny zarost? Niesforna broda? Irytująca siwizna? Włosy, nad którymi nie da się zapanować? W Częstochowie pracuje barber, który poradzi sobie ze wszystkim. To męski fryzjer, łączący tradycję i doświadczenia rodzinne z nowoczesnym, wyuczonym warsztatem. Nazywa się Romić. Roman Romić. I podobnie jak Wy, marzy o zrobieniu porządku z Waszym owłosieniem. Gdy będzie już w miarę bezpiecznie, ruszajcie na Pułaskiego. Mistrz czeka. Z brzytwą, a jakże 🙂
źródło: Romić Barber Shop
