Dookoła grzmiało, a koncert zespołu „Nie Nam a Bogu” i tak się odbył. Pomimo niepewnej pogody, 22 sierpnia w Żarkach-Letnisko przed kościołem Matki Bożej Nieustającej Pomocy, występ NNAB przyciągnął dość sporą liczbę osób. Była to okazja do tego, aby jednocześnie śpiewać i wielbić Boga. Wokalistka Joanna Ordon mówi o przesłaniu, jakie stara się przekazać zespół:
– Zastanawiając się bliżej co może zespół powiedzieć innym, cała treść będzie zawarta w wersecie Słowa Bożego zaczerpniętego z psalmu: „Powierz Panu swoją drogę i zaufaj mu, a On sam będzie działał”. Myślę, że to może być drogą i przesłaniem jakim chcemy się podzielić ze słuchaczami. Są to też sprawy, które głęboko nas dotknęły, dlatego też pojawiają się w naszych tekstach. Chcemy się dzielić tym co doświadczyliśmy w relacji z Bogiem.
W trakcie koncertu można było usłyszeć utwory z płyty zespołu, ale nie tylko. Grane były także piosenki, które nie zostały jeszcze udostępnione słuchaczom. Była to więc niepowtarzalna okazja do tego, aby posłuchać ich premierowych wykonań.
Pomimo obaw publiczność dopisała. NNAB podziękowało osobom, które przybyły na koncert. Mimo wszystko wykazali się oni dużym zaangażowaniem i odwagą, aby uczestniczyć w koncercie pod parasolem i słuchać religijnych utworów.
Koncert nie mógł odbyć się pod dachem w kościele z powodów technicznych. Maciej Kuciński, gitarzysta zespołu, wyjaśnił dlaczego:
– Za dużo trudności technicznych, żeby to wszystko szybko przenieść. Gdybyśmy grali akustycznie to tak, ale gitary elektryczne i wszystko z mikrofonami nie pozwala tego zrobić.
Zespół na początku swojego istnienia tworzył głównie własne aranżacje innych znanych utworów o tematyce religijnej. Dopiero z czasem muzycy zaczęli komponować własne piosenki.
Podczas koncertu możliwy była zakup pierwszej płyty EP zespołu, czyli minialbumu. Wstęp na koncert był bezpłatny i każdy chętny mógł w nim uczestniczyć. Z pewnością niebawem doczekamy się kolejnych koncertów NNAB.
WB