W miniony weekend cała Polska zmagała się ze złymi warunkami pogodowymi i silnym wiatrem. Do tego stopnia, że Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyłało SMS-y z ostrzeżeniami.

Nic zatem dziwnego, że strażacy mieli pracowity weekend. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie odnotowała z tego tytułu kilkadziesiąt zgłoszeń.

– Mieliśmy 18 interwencji związanych z uszkodzonymi drzewami. Były to głównie naderwane konary, bądź drzewa niebezpiecznie pochylone nad jakąś posesją. Mieliśmy pięć uszkodzonych dachów, związanych z uszkodzeniem poszyć. W sobotę mieliśmy uszkodzony baner reklamowy oraz dwa pochylone słupy z przewodami energetycznymi – mówił kapitan Marcin Pudło.

Doszło też do kilkudziesięciu zdarzeń drogowych terenie powiatu częstochowskiego.

– W weekend Komenda Miejska Policji zanotowała 55 kolizji i jeden wypadek przy ulicy Ludowej. Drogówka przebadała łącznie ponad tysiąc kierowców, z czego wykryła 10 nietrzeźwych – opowiadała młodsza aspirant Sabina Chyra-Giereś.

Straż Miejska na szczęście nie odnotowała poważniejszych działań. Mieszkańcy miasta w weekend wnioskowali o interwencje 172 razy. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło zakłócania spokoju i porządku publicznego oraz spożywania alkoholu w miejscach publicznych.

BNO

Skip to content