W niedzielny wieczór w Kościele Rektorackim wybrzmiały ostatnie dźwięki z tegorocznej Jurajskiej Jesieni Muzycznej. Ostatnim punktem programu był koncert trzech muzyków zatytułowany „W drodze do Świętej Góry – Pieśni Pątników”. Podczas ostatniego koncertu usłyszeliśmy cały szereg starych pieśni od tzw. Czerwonej Księgi (Llibre Vermell) z Góry Monserrat, poprzez Hildegardę z Bingen, aż po pieśni tradycyjne, również polskie, pochodzące z sanktuariów Maryjnych. Usłyszymy je zarówno w brzmieniu oryginalnym, jak i w opracowaniach kompozytorów współczesnych.
– Dzisiejszy koncert finałowy jest wyjątkowy z wielu względów. Myślę, że najciekawsze dla widzów było instrumentarium, które mogli zobaczyć, a było one bardzo oryginalne. Tegoroczna Jurajska Jesień Muzyczna zakończyła się sukcesem i będziemy się starać, aby w kolejnych latach poziom nie zmalał – mówi Aleksandra Szwejkowska-Belica, dyrektor artystyczny festiwalu.
Podczas koncertu wystąpiła trójka wspaniałych muzyków: sopranistka – Katarzyna Wiwer, harfistka – Irena Czubek-Davidson i Aleksander Tomczyk, który grał na różnych instrumentach perkusyjnych, jak i instrumentach tzw. dawnych, takich jak psałterium, kornamuza, gemshorny.
