2 maja z Wrocławia wystartuje sztafeta „Kilometry Życia”, organizowana z myślą o dzieciach cierpiących na choroby nowotworowe. Odbędzie się pod patronatem Fundacji Na ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową z Wrocławia.
Jest to inicjatywa ojca jednego z podopiecznych tej Fundacji, który chciał zrobić coś więcej nie tylko dla swojego syna ale także dla innych dzieci.
Mamy takiego pacjenta – Szymona Łąka – który choruje na mięsaka tkanek miękkich. Szymek i jego tata – Tomek Łąk – są wielkimi miłośnikami sportu. I pan Tomasz wpadł na pomysł, że pobiegnie na Jasną Górę spod Przylądka Nadziei, trochę w podzięce za to, że ta terapia Szymka idzie w dobrym kierunku Że są dobre rokowania. No ale też żeby zwrócić uwagę na los innych dzieci leczących się w szpitalu. No i wymyślił sobie, że zrobi sobie taką pielgrzymkę biegową na Jasną Górę i przy tej okazji założona jest również zbiórka pieniędzy.
– opowiada Klaudia Smolarska-Kulej z Fundacji.
Pomysł zrodził się stąd, że mój syn był pacjentem kliniki onkologicznej Przylądka Nadziei. Dalej jeszcze odbywa tam leczenie, chemioterapię. No i postanowiłem coś zrobić z tym tematem. Postanowiłem biec właśnie nie tylko dla dziecka swojego, ale też dla pozostałych dzieci, które są w Przylądku Nadziei. Wiemy jak wygląda służba zdrowia, no i tutaj chcemy pomóc dzieciom, żeby normalnie mogły funkcjonować. Normalnie mogły żyć. Żeby w trakcie leczenia mogły też wychodzić do domu, a nie tylko przebywały w szpitalu przez tygodnie, miesiące a nawet są dzieci, które są tutaj latami. To jest taka idea, żeby biec dla tych dzieci, pokazać im, że nie są same i że jesteśmy z nimi.
– opowiada Tomasz Łąk, pomysłodawca inicjatywy i jej główny uczestnik.
Syn pana Tomasza ma się coraz lepiej, jednak pan Tomasz nie zamierza spoczywać na laurach. Bierze pod uwagę potrzeby innych dzieci.
Te pieniądze, które pan Tomek będzie zbierał, będą przeznaczone na tzw. „Fundusz ratunkowy”. To jest taki fundusz na nagłe i specjalne wydatki. Kiedy jakieś dziecko pilnie potrzebuje drogiego, nierefundowanego leku, kiedy dziecko potrzebuje jakiejś terapii to tam właśnie są te środki, one są na to wykorzystywane.
– zdradza Klaudia Smolarska-Kulej.
Wiadomo, że sztafeta będzie się składała z co najmniej pięciu etapów. Jakimi trasami będą przebiegały dwa ostatnie, najbliższe nam etapy sztafety?
Bieg sztafetowy jest podzielony na pięć odcinków po 10-20 kilometrów. Przedostatni etap to będzie etap ze Starego Olesna do Olesna, to będzie etap całkowicie drogami leśnymi. Czerwonym szlakiem, trasą turystyczną. Przepiękne tutaj będą walory krajoznawcze tego biegu, więc zapraszam wszystkich. I ostatni etap będzie spod jeziora Blachownia, od wieży widokowej. Będziemy chcieli przebiec dookoła jeziora i będziemy już biec trasą przez Blachownię na Jasną Górę.
– wyjaśnia Tomasz Łąk.
Wiadomo, że w sztafecie będzie brał udział Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk. Kto jeszcze może się przyłączyć do biegu?
Biegać może każdy kto chce. Nie na całym dystansie, można sobie wybrać ten odcinek, na którym chce się biec. A można też biec wirtualnie, tzn. na swoim podwórku, w wybranym miejscu wykonywać jakąś czynność sportową i nabijać kilometry. Jest do tego specjalna aplikacja, więc można sobie też w domu te kilometry nabijać dla dzieciaków. No i po prostu każdy taki uczestnik, który będzie biegł fizycznie w tej sztafecie, tej prawdziwej czy też w swojej okolicy, dorzuca taką cegiełkę dla dzieciaków. Ale tą skarbonkę, którą założył pan Tomek może wspierać każdy, tak naprawdę nawet nie trzeba wykonywać żadnej aktywności.
– wyjaśnia Klaudia Smolarska-Kulej:
Organizatorzy zwracają uwagę, że sami nie spodziewali się tak entuzjastycznego odzewu.
Jestem zaskoczony tak bardzo pozytywnie odbiorem, bo reakcja jest nieprawdopodobna. Ludzie mają wielkie serca, są bardzo hojni. Wspierają nas wszyscy praktycznie, do kogo się zwracamy o pomoc.
– nie kryje swojego zaskoczenia Tomasz Łąk.
Równolegle do sztafety prowadzona jest licytacja na rzecz dzieci, o czym :
Wiem, że jeszcze to co bardzo fajnie wokół tego wyzwania się dzieje, to są również licytacje. Pan Tomek założył sobie taką specjalną podstronę na Facebooku gdzie trwają licytacje, są bardzo fajne rzeczy licytowane i ludzie bardzo chętnie się w te licytacje włączają. Tam też można fajne rzeczy wylicytować. Oczywiście wszystko dla dzieciaków.
– wzmiankuje Klaudia Smolarska-Kulej.
Bardzo serdecznie zapraszamy wszystkich do włączenia się do tego biegu sztafetowego. A tych wszystkich, którzy chcieliby biec, to zapraszam również na stronę wydarzenia. Tam szczegółowo będziemy opisywać w jakim miejscu jesteśmy o której godzinie.
– zachęca Tomasz Łąk
Fundacja Na ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową zachęca do tego, by zgłaszać do nich pomysły na wyzwania lub inicjatywy dla dzieciaków. Są otwarci na każdą formę aktywności. My natomiast zachęcamy do włączenia się w sztafetę przynajmniej na ostatnim odcinku: z Blachowni na Jasną Górę. Poszczególne etapy sztafety zostały opisane na stronie internetowej Fundacji.
RG