Fot. Radio Fiat

Syndyk Mateusz Bienioszek 3 grudnia zerwał umowę dzierżawy Huty Częstochowa ze spółką Sunningwell International Polska. Aktualnie trwa III przetarg na sprzedaż przedsiębiorstwa.

Ponad 1200-osobowa załoga Huty Częstochowa może mieć teraz deja vu. Wszyscy mieli już nadzieję, że ponadstuletni zakład podźwignie się. Jednak dzisiaj wracają wspomnienia sprzed niemal dwóch lat, gdy sąd gospodarczy ogłosił upadłość Huty Częstochowa. Nie udały się dwa przetargi na sprzedaż huty rozpisane przez syndyka. Po pierwszym spółka Sunningwell Steel, mimo wygranej, odstąpiła od transakcji. Po drugim przetargu spółka spóźniła się z wpłaceniem 222 mln zł. Jednocześnie dzierżawca miał kłopoty z płatnościami dostawcom energii elektrycznej, gazu oraz wody. Natomiast w listopadzie został ogłoszony kolejny przetarg z ceną wywoławczą 190 mln zł. Więcej informacji udało się zdobyć reporterowi Radia Fiat, Karolowi Piotrowskiemu:

Jak podaje syndyk masy upadłościowej Mateusz Bienioszek. Powodem rozwiązania umowy z Sunningwell International Polska było naruszenie warunków umowy dzierżawy, m.in. poprzez zaprzestanie produkcji, nieregulowanie zobowiązań wobec pracowników w terminie oraz doprowadzenie do wstrzymania dostaw kluczowych dla Huty mediów. Obecnie trwają negocjacje nowej umowy dzierżawy ze spółką Corween Investments. Prawdopodobnie negocjacje mogą zakończyć się w przyszłym tygodniu podpisaniem umowy. Wówczas pracodawcą w stosunku do wszystkich pracowników stanie się nowy dzierżawca. Nowy dzierżawca deklaruje uruchomienie produkcji jeszcze w tym roku.

Corween Investments działa na rzecz brytyjsko-hinduskiego Liberty House Group i jest częścią europejskiej działalności Tata Steel. W lipcu 2019 r. firma przejęła siedem głównych europejskich hut, deklarując również chęć nabycia Huty Częstochowa. Pewne jest, że w najbliższych dniach huta zyska nowego dzierżawce, a pod koniec stycznia poznamy zwycięzcę przetargu i jednocześnie nowego właściciela ISD Huty Częstochowa.

KP

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content