Kolejne ze spotkań z cyklu Kontrolowane GaduGadu odbyło się w czwartek, 12 grudnia w Zespole Szkół Ekonomicznych w Częstochowie. Tym razem na zaproszenie dyrekcji i uczniów w placówce pojawiła się grupa Budka Suflera. Nie zabrakło też niespodzianki dla wszystkich obecnych – gościem honorowym spotkania był gitarzysta, kompozytor i wokalista Zbigniew Hołdys.
Kontrolowane GaduGad to cykl spotkań uczniów ZSE ze znanymi postaciami, który zapoczątkowany został w 2005 roku. Przez prawie dwadzieścia lat w szkole gościło kilkadziesiąt osobistości świata muzyki, sztuki czy mediów, osobistości polityki czy społeczników, przedstawicieli różnych dziedzin życia. – Wszystkie to osoby chętnie spotykały się z naszą młodzieżą, bo miały im coś ważnego do przekazania – mówił dyrektor ZSE i pomysłodawca spotkań Maciej Trzmiel. – Chciały się podzielić tymi swoimi doświadczeniami, tymi swoimi pasjami i tym, że otworzyły drzwi do swojej kariery zawodowej w taki, a nie w inny sposób. Dzielą się tym z młodymi ludźmi zaznaczając, że o, to może być dla nas podpowiedź, w jakim kierunku podążać. Bo wiemy, że młodzież dzisiaj jest dość mocno zagubiona i nie wie, co jest lepsze, czy co jest gorsze, a poszukujemy wszyscy zawsze jednej rzeczy – autorytetu. I oczywiście to nie powiem, że te osoby, które tutaj są, to są, jak to się mówi, Sevres pod Paryżem, że trzeba się na nich wzorować idealnie. Nie. Tu chodzi o to, żebyśmy po prostu zaproponowali – Może skorzystasz. A mówię to w oparciu o to, że czasami bywa tak, że te młode osoby przychodzą do mnie i mówią, dziękujemy Panu za lekcje moralności, dziękujemy, że umożliwił Pan to spotkanie, bo teraz w życiu wiem, co chcę robić. I o to chodzi. Jedna osoba wychodząc zadowolona, uśmiechnięta to znaczy, że myśmy dokonali wyzwania pedagogicznego, które przyniosło pozytywne efekty. Uczymy się oczywiście czytając książkę, pisząc w zeszytach, słuchając nauczyciela, ale uczymy się czego? Przede wszystkim uczymy się, tak mi się przynajmniej wydaje, tych takich kontaktów, tej relacji, która każdemu ma pomóc i każdemu ma ułatwić, krótko mówiąc, i działanie później w życiu. No my wszyscy jesteśmy osobami, które wychowały się na jakiś pewnie wzorcach i te swoje umiejętności albo pomysł chcemy przekazać następcom.
Grupa Budka Suflera gościła już w częstochowskim Ekonomiku siedem razy, ale nie tylko wspomnienia z tych spotkań utkwiły w pamięci Mietkowi Jureckiemu, wieloletniemu basiście zespołu. Wiele ciekawych historii związanych jest z licznymi koncertami grupy w naszym mieście:
– Pierwszy raz pamiętam to, że czterdzieści trzy lata temu graliśmy z Budką ileś dni po dwa koncerty dziennie tutaj w Częstochowie. Potem w Filharmonii kiedyś graliśmy i z Markiem Radulim podeszliśmy do harfy, która stała na zapleczu Filharmonii i zrozumieliśmy zasadę gry na harfie, bo naciskaliśmy te pedały, tam się przestrajały akordy i tak dalej. Poza tym mam jeszcze wiele innych ciekawych wspomnień. Nawet w tym miejscu to grałem parę lat temu z Martyną Jakubowicz. Natomiast pamiętam jeszcze taką sytuację. Czterdzieści parę lat temu w hotelu Patria mieszkaliśmy. Teraz to się chyba Mercure nazywa. I w tym hotelu na dole był zakład fryzjerski, w którym piękna dziewczyna strzygła i czesała ludzi. Zakochałem się. Nawet zrobiliśmy bankiet z okazji naszego poznania się. Potem myśmy pojechali oczywiście dalej. Pytałem o nią parę lat później. Ela miała na imię. Okazało się, że ma męża, piątkę dzieci. Także wszystko się dobrze skończyło. I to wszystko w Częstochowie.
Od pewnego czasu Budka Suflera jest też związana z naszym miastem personalnie – gitarzystą tej grupy jest częstochowianin Dariusz Bafeltowski, muzyk znany ze współpracy z Martyną Jakubowicz, Januszem Yaniną Iwańskim, Mateuszem i Marcinem Pospieszalskimi, Karimski Club czy teatrem Mickiewicza w Częstochowie:
– Darka poznałem właśnie grając z Martyna Jakubowicz. Okazało się, że to jest nieprawdopodobnie zdolny człowiek, który zresztą tą ostatnią płytę, na której gramy z Tomkiem Zeliszewskim w sekcji rytmicznej i Darek na gitarze. To Darek to wszystko zaaranżował, te wszystkie partie gitarowe, więc w momencie kiedy zastanawialiśmy się z jakim gitarzystą powinniśmy zagrać, no to od razu wpadliśmy na to, że przecież Darek. No i na szczęście się zgodził.
Sala Zespołu Szkół Ekonomicznych wypełniła się po brzegi sympatykami grupy, jak i tymi, którzy chcieli Budkę Suflera poznać nieco bliżej. Na zakończenie spotkania muzycy zagrali kilka swoich starszych i nowszych utworów.