Kolejnym, już trzydziestym kościołem stacyjnym na pielgrzymim szlaku po Częstochowie, był w czwartek, 4 kwietnia kościół św. Floriana. Wierni mogli skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania. Modlili się również przed Najświętszym Sakramentem o powołania kapłańskie. Miało to szczególny charakter z racji pierwszego czwartku miesiąca – dnia szczególnie poświęconego modlitwie w tej intencji.
Proboszcz parafii św. Floriana ks. dr Dariusz Nowak powiedział, że kapłani mogą uczyć się od tego patrona męstwa. – Był odważnym żołnierzem. Chciał uratować swoich podwładnych, którzy zostali skazani, tak jak on, za to, że wyznawali wiarę w Jezusa Chrystusa, i poniósł śmierć męczeńską.
W homilii ks. Dariusz Nowak przedstawił krótko historię kościołów stacyjnych. Przytoczył również słowa papieża emeryta Benedykta XVI na ich temat. – “Zachowują swoją wartość ponadczasową na przestrzeni wieków, ponieważ przypominają nam, jak ważne jest bezkompromisowe przyjęcie słów Chrystusa: <<Jeśli kto chce iść za Mną, niech weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje>>”.
– Te słowa przemawiają do nas szczególnie w czasie Wielkiego Postu – kontynuował ks. proboszcz. – Wchodząc do kościoła, spotykamy leżący krzyż. Całując go, możemy oddać cześć Chrystusowi, ale tym pocałunkiem złożonym na krzyżu chcemy także wyrazić naszą gotowość do kroczenia przez życie z naszym krzyżem, do służenia Chrystusowi, do naśladowania Go, do dawania o Nim świadectwa – mówił kaznodzieja.
Ks. Dariusz Nowak zachęcał do podjęcia codziennego krzyża. – Chciejmy iść za Chrystusem Panem, dając świadectwo Jego wielkiej miłości do wspólnoty Kościoła i do każdego z nas – zakończył proboszcz parafii św. Floriana.
W piątek, 5 kwietnia świątynią stacyjną będzie kościół NMP Wspomożycielki Wiernych przy ul. Hutników. Zapraszamy na Mszę św. o godz. 18.00.
Maciej Orman