Premier Mateusz Morawiecki ogłosił zmiany w obostrzeniach, które zostaną wprowadzone od12 lutego. Otwarte mają zostać baseny, hotele, stoki narciarskie, teatry, kina oraz boiska i korty tenisowe. Oczywiście nadal będzie trzeba stosować się do zasad reżimu sanitarnego. Co sądzą o wprowadzanych zmianach Częstochowianie?
Zapytaliśmy mieszkańców naszego miasta o nastawienie do zmian w obostrzeniach, które mają być wprowadzone już niedługo. Ich opinie na ten temat są różne:
– Myślę, że dobrze, że otwierają akurat te miejsca, ale uważam, że gastronomia i siłownie także powinny zostać otwarte. Osobiście na pewno skorzystam z basenów i myślę, że z hoteli też.
– Z jednej strony dobrze, bo przez czas pandemii nie możemy uprawiać sportu, dlatego myślę, że to pomoże ludziom. Ja akurat skorzystam z boisk dlatego, że gram w amatorskim klubie. Dzięki temu będziemy mogli przygotować się do sezonu.
– Dla mnie jest to obojętne. Co wprowadzą to będę tego przestrzegał.
– Jak będę miał okazję to skorzystam z tych placówek. Uważam, że to dobrze, że obostrzenia są luzowane.
– Uważam, że to dobrze. W końcu będzie się można wybrać na basen, do kina czy na kort.
– Moim zdaniem to dobrze, że te miejsca będą otwarte. Na pewno z tego skorzystam i będę miała gdzie jeździć, bo w domu bardzo mi się nudzi.
Zapowiadane zmiany nie zwalniają nas z ciągłej dyscypliny sanitarnej. Jak powiedział premier Mateusz Morawiecki, łagodzenie obostrzeń musi odbywać się „krok po kroku”. Dalsze zmiany będą zależały w znacznym stopniu od zaawansowania szczepień:
– Tempo szczepień jest na ten moment zależne wyłącznie od dostaw dawek szczepionek z koncernów zagranicznych według kalendarza zamówionego przez UE. Już prawie 100 % medyków zostało zaszczepionych, więc mamy pierwszy etap powoli za sobą.
Pandemia wciąż trwa. Wprowadzone w obostrzeniach zmiany to tylko jeden z pierwszych kroków do powrotu do normalności. Na dalsze zmiany trzeba na razie poczekać.
WB/IAR