Salmonelloza to powszechna choroba bakteryjna, która jest niebezpieczna szczególnie latem. To właśnie najcieplejsza pora roku sprzyja rozwojowi pałeczek salmonelli, powodujących silne zatrucia pokarmowe.
Tylko do 26 lipca bieżącego roku Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Częstochowie zanotowała 53 przypadki zatruć spowodowanych przez te bakterie, z czego 42 osoby były hospitalizowane. Dla porównania w roku poprzednim było to 25 przypadków, z czego hospitalizowano 18 osób. Salmonelloza atakuje przewód pokarmowy, przedostając się do organizmu podczas spożywania mięsa i nabiału.
– Krojąc mięso, musimy pamiętać o używaniu deski oraz o jej odpowiednim myciu. Nie należy kłaść na niej produktów spożywanych bez obróbki. Trzeba pamiętać o właściwym postępowaniu z nabiałem. Nie należy też rozmrażać i ponownie nie zamrażać produktów – radziła Epidemiolog Elżbieta Poproch.
Ze względu na objawy, salmonella w szybkim czasie może spowodować odwodnienie organizmu. W okresie letnim jest to szczególnie niebezpieczne. Podczas zatrucia konieczne jest zatem picie dużej ilości wody, najlepiej niegazowanej.
– Odwodnienie grozi zaburzeniami elektrolitowymi, zaburzeniami pracy serca do zatrzymania krążenia, a nawet zgonem. Wystarczy pić ok. 2,5 l wody dziennie, aby tego uniknąć. Profilaktyka jest bardzo prosta – mówiła lek. med. Monika Gołębiowska.
Salmonellozą można się zatruć także przez jedzenie lodów, które zostały wcześniej rozmrożone i ponownie zamrożone.
BNO