Były dwa, teraz nie ma żadnego. Lubiane przez turystów i mieszkańców piętrowe autobusy w tym roku do Częstochowy nie zawitają. Dlaczego? Powodów jest kilka.

Wycieczka zabytkiem, znanym szczególnie z dróg brytyjskich stanowiła jedną z popularniejszych atrakcji turystycznych Częstochowy. Co o takiej formie promocji miasta sądzą jego mieszkańcy?

– Nawet korzystna sprawa, także jesteśmy jak najbardziej za.
– Uważam, że jest to dobry pomysł.
– Przydałyby się takie autobusy. Kiedyś jeździły i była to jedna z nielicznych

Jak tłumaczy Włodzimierz Tutaj, rzecznik urzędu miasta Częstochowy, brak uruchomienia wakacyjnej linii turystycznej, umożliwiającej zwiedzanie latem miasta z pokładu zabytkowego autobusu wynika z kilku powodów:

– Po pierwsze istotne były względy pandemiczne i niepewność co do możliwości uruchomienia takich kursów. Wiemy przecież, że ograniczenia w komunikacji miejskiej zostały cofnięte niedawno. Nadal jednak obowiązują zasady bezpieczeństwa z obowiązkiem noszenia maseczek i zachowania dystansu społecznego. Planując obecny rok nie brano pierwotnie pod uwagę zabezpieczenia dodatkowych środków na turystyczną linię. Trzeba też pamiętać, że częstochowskie MPK poniosło w pandemii duże straty. W związku z tym stosunek kosztów do zysków jest jeszcze mniej korzystny niż w minionych latach i wymaga dopłat ze strony miasta, które rekompensują zarówno budżet MPK, jak i kolejne straty. Niestety wymaga to też rezygnacji z dodatkowych usług czy atrakcji generujących koszty.

Włodzimierz Tutaj dodaje również, że do kwestii epidemicznych i ekonomicznych dochodzi również sprawa inwestycji oraz remontów m.in. teren centrum miasta. Poruszanie się tzw. londyńczyka po historycznej trasie Częstochowy byłoby więc dużo trudniejsze niż w sezonach poprzednich.

Skip to content