W ubiegły weekend częstochowscy policjanci ujawnili 281 wykroczeń w ruchu drogowym, z czego 144 dotyczyło przekroczenia dozwolonej prędkości. Dwóch kierowców straciło swoje uprawnienia do kierowania za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym.

Ujawniono też cztery osoby, które kierowały bez uprawnień, zatrzymano 22 dowody rejestracyjne, głównie za zły stan pojazdu oraz trzech nietrzeźwych kierowców. W ciągu minionych trzech dni w Częstochowie i na terenie powiatu doszło do 48 kolizji oraz wypadku drogowego.

– Wypadek miał miejsce w Częstochowie przy al. Armii Krajowej. Kierowca Fiata nie ustąpił pierwszeństwa przyjeżdżającej po ścieżce rowerowej hulajnogą, w wyniku czego z obrażeniami ciała trafiła do szpitala – przedstawił st. sierz. Artur Papież z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Częstochowscy strażacy interweniowali w czasie ostatniego weekendu 51 razy. Odnotowano 14 pożarów, 33 miejscowe zagrożenia oraz cztery alarmy fałszywe.

– W przypadku pożarów jedno z większych zdarzeń miało miejsce w jednym z częstochowskich hoteli, gdzie wymagane było uruchomienie monitoringu w celu sprawdzenia obiektu pod kątem wystąpienia ognia. Okazało się, że jego przyczyną była przypalona potrawa na kuchni gazowej. Natomiast w Koniecpolu podpaleniu uległa plastikowa donica, która zadymiła cały ciąg komunikacyjny. W pierwszej chwili lokatorzy mieszkania spodziewali się pożaru wewnątrz swojego lokalu lub któregoś z sąsiadów. Na szczęście okazało się, że był on na klatce schodowej. Jeżeli chodzi o miejscowe zagrożenia, to do najpoważniejszego doszło w miejscowości Lubojenka, gdzie miał miejsce wypadek dwóch samochodów: ciężarowego oraz dostawczego. Nasze zastępy pracowały tam ponad osiem godzin. Jeden z samochodów był przewrócony na bok, na szczęście nie przewoził żadnych materiałów niebezpiecznych. alarmy fałszywe to w głównej mierze wadliwe zadziałanie sygnalizacji alarmowej/błędy techniczne oraz owady błonkoskrzydłe, które nie zostały zlokalizowane w podanych przez zgłaszających miejscach – poinformował st. kpt. Marcin Pudło z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.

Dyżurni częstochowskiej Straży Miejskiej przyjęli w trakcie minionego weekendu blisko 140 telefonicznych zgłoszeń od mieszkańców miasta.

– Najwięcej zgłoszeń w ciągu ostatnich trzech dni dotyczyło zakłócania spokoju i porządku publicznego, spożywania alkoholu w miejscach publicznych oraz osób nietrzeźwych w miejscach publicznych. Było to łącznie 41 zgłoszeń. W ciągu minionych trzech dni pracownicy Straży Miejskiej z referatu ds. monitoringu wizyjnego przeprowadzili dziewięć obserwacji, które wymagały interwencji służb. Siedem z nich zrealizowali strażnicy miejscy, a dwie zostały przekazane do realizacji innej służbie. Oprócz interwencji zgłoszonych przez mieszkańców miasta częstochowscy strażnicy podejmowali też własne działania podczas służby patrolowej – podał Artur Kucharski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Częstochowie.

W miniony piątek ok. godz. 14:20 jedne z operatorów miejskiego monitoringu zauważył osoby, które w rejonie ul. Mirowskiej transportowały metalowy złom. Zaszło podejrzenie, że pochodzi on z kradzieży z pobliskiego terenu po byłej elektrociepłowni. Strażnicy miejscy ujęli mężczyzn. Na miejsce przyjechał też patrol Policji, który przejął sprawę do dalszej realizacji.

BNO

Skip to content