Kilkaset osób wzięło udział w Marszu dla Życia i Rodziny zorganizowanym w Częstochowie ph. Radość Życia. Celem manifestacji było promowanie życia jako największej wartości i propagowanie rodziny.
Wydarzenie rozpoczęło się uroczystą Mszą św. odprawioną w archikatedrze częstochowskiej. W homilii abp Wacław Depo podkreślał potrzebę nieustannej walki o życie i rodzinę widząc w tym wielką rolę Kościoła.
– Kościół nie przestaje prawdy o rodzinie nauczać i o niej świadczyć, pomimo całego kryzysu, który dotyka rodzin – mówił. – Nie przestaje żywić przeświadczenia, że musi on sam pozostawać wierny Bożej prawdzie i Bożym zamysłom o ludzkiej rodzinie i miłości. Gdyby od niej odstąpił, Kościół zdradziłby samego siebie.
Po Eucharystii wierni udali się na pl. Daszyńskiego skąd oficjalnie wyruszył tegoroczny marsz.
– Jesteśmy po to, żeby zamanifestować naszą radość i przywiązanie do wartości jaką jest życie każdego człowieka – tłumaczył organizator i jednocześnie prezes Fundacji dla Życia i Rodziny im. Jana Pawła II Grzegorz Nienartowicz. – To jest dar, to jest coś bezcennego.
Marsz zakończył się na jasnogórskich błoniach. Zgodnie z wcześniejszym apelem, uczestnicy marszu w większości ubrani byli na biało. Nie brakowało też białych balonów czy niesionych kwiatów.
– Biały to kolor radości i tą radość, tą postawę życia chcemy tu pokazać – dodał.
Podobny marsz niedzielnego popołudnia zorganizowano też m.in. w Radomsku.
MD