O tym, że Raków Częstochowa poważnie myśli o występach w ekstraklasie nikogo w piłkarskiej Polsce już nie trzeba przekonywać. Urodzony w Częstochowie wychowanek Rakowa – Mateusz Zachara wrócił do swojego pierwszego klubu (w Rakowie grał w latach 2008 – 2010). W swojej piłkarskiej karierze grał także w GKS-ie Katowice (grał jako piłkarz wypożyczony z Górnika w latach 2011- 2012), Górniku Zabrze, Wiśle Kraków, Henan Jianye (Chiny) i Tondeli (Portugalia). 27-letni napastnik zdecydował się parafować z popularnymi “Auriverdes” dwuletnią umowę, obowiązującą do końca czerwca 2019 roku. Z portugalskim klubem, zajmującym obecnie 12. lokatę w Primeira Liga, kilkanaście dni temu rozwiązał kontrakt. W portugalskiej ekstraklasie Zachara rozegrał cztery mecze, a jego klub wszystkie przegrał.
W polskiej ekstraklasie Zachara zaliczył występy w Wiśle Kraków (w koszulce “Białej Gwiazdy” strzelił cztery bramki w 27 meczach LOTTO Ekstraklasy) i przede wszystkim Górniku Zabrze. Do Zabrza trafił jako 20 – letni chłopak. O jego pozyskanie zabrzański klub walczył wówczas z pierwszoligową Pogonią Szczecin. Ostatecznie Zachara doszedł do porozumienia z włodarzami z Zabrza i przez ponad 3 lata (2011 – 2014), reprezentował górnicze barwy. Jego talent eksplodował, gdy przy Roosevelta pracował obecny selekcjoner kadry narodowej – Adam Nawałka. Bramki strzelane dla Górnika spowodowały, że piłkarzem interesowało się wiele klubów z Europy, między innymi holenderski SC Heerenveen, izraelski Maccabi Hajfa, bułgarski Botew Płowdiw, hiszpańska Celta Vigo, włoskie Bari, belgijski KV Mechelen i Austria Wiedeń. Z Górnika Zabrze Zachara ostatecznie trafił do chińskiej Super Ligi – zespołu Henan Jianye. To klub z miasta Zhengzhou. W latach 2008-2010 z powodzeniem grał tam były reprezentant Polski – Emmanuel Olisadebe. Do umiejętności i możliwości Zachary przekonał się też swego czasu selekcjoner Adam Nawałka, który powołał “Zakę” do reprezentacji Polski. Z orzełkiem na piersi częstochowianin zagrał w pojedynkach towarzyskich z Norwegią (17 minut na boisku) i Mołdawią (90 minut). O tym, czy Zachara okaże się realnym wzmocnieniem Rakowa, przekonamy się już w marcu 2018 roku. Do tej pory wszystko wygląda obiecująco. Zdobyte przez dojrzałego napastnika doświadczenie na ekstraklasowych i europejskich boiskach przyda niewątpliwie Rakowowi.
PN