Podczas drugiego dnia egzaminów maturalnych absolwenci szkół średnich zmierzyli się z matematyką, zwaną przez wielu królową nauk. To drugi z obowiązkowych przedmiotów, do którego przystąpienie jest obowiązkowe, by otrzymać świadectwo dojrzałości.

Tylko w I Liceum Ogólnokształcącym im. Juliusza Słowackiego w Częstochowie do tegorocznej matury podeszło 120 uczniów. Wyjątkowość tegorocznych abiturientów podkreśla fakt, że są oni ostatnim rocznikiem trzyletniego cyklu nauczania.

– Rocznik, który w liceum powinien spędzić 28 miesięcy nauki, aż 12 miesięcy spędził na nauczaniu zdalnym. Jest to ponad 40%. Co za tym idzie, podchodzimy do tego egzaminu z pewną obawą. Uczniowie i nauczyciele naszej szkoły zrobili wszystko, co tylko mogli w tych trudnych warunkach, aby jak najlepiej się przygotować. Skoro język polski był oceniany jako prosty, to z matematyką też nie powinno być większych problemów. Maraton egzaminacyjny zakończy się u nas 23 maja. Wyniki poznamy 5 lipca – mówiła Małgorzata Kaim, dyrektor placówki.

Matura z matematyki od lat stwarza problem największej liczbie uczniów. To właśnie ten przedmiot jest najczęściej poprawiany.

Do tegorocznych egzaminów maturalnych przystępuje ponad 37,5 tys. absolwentów szkół średnich z województwa śląskiego. W Częstochowie do egzaminu dojrzałości podchodzi w tym roku ponad 2400 absolwentów szkół średnich. W piątek maturzyści zmierzą się nie tylko z językiem angielskim. Wybrani zasiądą do podstawy egzaminu z języka francuskiego niemieckiego, włoskiego, rosyjskiego lub hiszpańskiego.

BNO

 

>>Link do tegorocznego arkusza<<

Skip to content