Musimy pamiętać, że nadal mamy do czynienia z ciągłym rozprzestrzenianiem się wirusa w naszym kraju – powiedział w rozmowie dla Radia Fiat wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. W Polsce sytuacja jest na szczęście lepsza niż we Włoszech, Hiszpanii czy Stanach Zjednoczonych.
Nie ma zatem podstawy, by łamać podstawowe założenie Konstytucji, jakim jest prawo do wyborów – mówił minister Romanowski, odnosząc się do postulatów opozycji w sprawie przeniesienia ich terminu. To mogłoby umożliwić jedynie wprowadzenie któregoś ze stanów nadzwyczajnych, jednak nie ma ku temu powodów – dodaje:
– Ważne jest, aby nie wykorzystywać zaistniałej sytuacji do walki politycznej, ale skupić się na przeciwdziałaniu epidemii oraz sprawnym funkcjonowaniu organów państwa. W tym momencie nie ma konstytucyjnych możliwości przesunięcia terminu wyborów, ponieważ jedyną taką możliwością jest wprowadzenie jednego ze stanów wyjątkowych. Przesłanką, aby taki stan wprowadzić, jest fakt, że zwykłe środku konstytucyjne są niewystarczające do przeciwdziałania jakiemuś zagrożeniu (w tym wypadku epidemii). Z całą pewnością można powiedzieć, że taka sytuacja nie ma miejsca, a wprowadzone działania rządu są ukierunkowane na to, by nigdy nie miejsca nie miała. Opozycja oczekuje załamania zwykłych środków konstytucyjnych, po to, aby osiągać swoje polityczne cele – komentuje na antenie Radia Fiat Minister Romanowski.
Minister Romanowski w rozmowie na antenie Radia Fiat wspomniał także, że okres pandemii jest związany z zagrożeniami cyberbezpieczeństwa i coraz bardziej szerzącą się dezinformacją na temat koronawirusa i rzeczywistej sytuacji w Polsce:
– Powinniśmy być bardziej solidarni i bardziej wyczuleni na próby straszenia czy też manipulowania w mediach. Na początku epidemii w Polsce pojawiały się informacje o zamykaniu Warszawy i innych dużych miast oraz próby wprowadzenia paniki związanej z brakiem żywności w sklepach. Nic takiego nie ma miejsca, a gospodarka mimo tych ograniczeń (np. związanych z brakiem eksportu) funkcjonuje na rynku wewnętrznym. To pokazuje, że kapitał ma narodowość oraz, jak ważne jest, aby państwo polskie i polska gospodarka były kompletne – dodał wiceminister sprawiedliwości.
W Bawarii mimo gorszej sytuacji pandemicznej niż w Polsce zorganizowano wybory w sposób korespondencyjny. O taką samą formę głosowania postuluje także Zjednoczona Prawica.
AM/BNO