W mediach społecznościowych roi się od zdjęć samochodów zaparkowanych przez tzw. „mistrzów parkowania” albo „mistrzów kierownicy”, czyli zdjęć pojazdów zaparkowanych w niedozwolonych miejscach, w sposób utrudniający przejście pieszym, zabierający inne miejsca parkingowe, a czasem wręcz stwarzający zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Za nieprawidłowe zaparkowanie samochodu, oprócz publikacji zdjęcia naszego pojazdu przez internautów na facebookowych grupach, możemy dostać także po przysłowiowych kieszeniach, czyli po prostu otrzymać mandat. O prawidłowym parkowaniu samochodów mówi kierownik Referatu Patrolowo-Interwencyjnego Straży Miejskiej w Częstochowie Jacek Maduzia.
– Każde miasto pewnie boryka się z niedoborem miejsc parkingowych. Podobnie może też być w Częstochowie. Dlatego trzeba korzystać tylko i wyłącznie z parkingów wyznaczonych i odpowiednio oznakowanych. Na terenie Częstochowy obowiązuje strefa ograniczonego postoju, o czym bardzo często kierowcy zapominają. Znak ten jest jakby ustawiony przy wjeździe do strefy i obowiązuje w ścisłym rejonie śródmieścia i główne założenie tego znaku dotyczy tego, że można parkować tylko i wyłącznie w miejscach wyznaczonych, a to oznacza, że każde inne parkowanie na miejscu innym, będzie złamaniem przepisów ruchu drogowego. O tym jednak, niestety, kierowcy zapominają – stwierdził kierownik.
Każde wykroczenie drogowe jest usankcjonowane w tzw. taryfikatorze, w którym podana jest liczba punktów karnych i wysokość mandatu, jaka grozi kierowcom za niedostosowanie się do przepisów.
– Najczęściej spotykane wykroczenie dotyczące parkowania na miejscu obowiązywania znaku zakaz zatrzymywania lub zakaz postoju, jest to jeden punkt karny i 100 zł mandatu. Oczywiście tych wykroczeń mamy wiele, bo parkowanie w obrębie skrzyżowania, przed przejściem dla pieszych, ale to już regulują szczegółowe przepisy i ta wysokość mandatów jest większa i ilość punktów karnych również jest większa. Wszystko w zależności oczywiście od stopnia zagrożenia i szkodliwości czynu publicznego – stwierdził kierownik Jacek Maduzia.
Na terenie Częstochowy wyznaczone są specjalne strefy płatnego parkowania. O tym jaka idea przyświeca tworzeniu takich stref mówi kierownik Wydziału Strefy Parkowania Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie, Michał Lewandowski.
– W Częstochowie mamy 160 parkomatów. Wymienialiśmy starych 119 urządzeń, dołożyliśmy do tego 41 nowych urządzeń w nowych obszarach, bo – przypomnę państwu – mieliśmy niedawno rozszerzenie Stref Płatnego Parkowania. Głównym celem wprowadzenia stref płatnego parkowania w całej Polsce jest to, by wymusić rotację pojazdów, aby pojazdy nie parkowały po 8 godzin w tym samym miejscu i żeby można było udostępnić parking dla tych kierujących, którzy w danym momencie chcą skorzystać z miejsca parkingowego – powiedział Michał Lewandowski. – To jest jedna sprawa, a drugą jest uzyskanie efektu ekologicznego, gdzie chcielibyśmy, żeby społeczeństwo, mieszkańcy przesiedli się na transport publiczny i korzystali z niego w większym zakresie, a mniej wjeżdżali pojazdami do ścisłego centrum naszego miasta – stwierdził kierownik
Zdaniem kierownika Wydziału Strefy Parkowania, częstochowscy kierowcy raczej stosują się do opłat. Wpłynęło na to na pewno podwyższenie stawki kary za brak wykupienia biletu w parkomacie.
– Po podwyższeniu stawki postój, która w pewnym okresie była 25 zł, płatna w ciągu dwóch dni roboczych albo 50 zł jeśli się kierujący nie wyrobił w okresie obowiązywania zniżki, to obecnie są to kwoty 75 zł w pierwszym i drugim dniu roboczym i 150 zł za wezwanie uiszczone po tych dwóch dniach, gdzie nie ma zastosowania zniżki – oznajmił Michał Lewandowski. – W tym momencie takie kary raczej wpływają na mieszkańców mobilizująco i te wpłaty są możliwe do uiszczenia w parkomatach czy za pomocą aplikacji mobilnych – bo można, przypominam, płacić za pomocą telefonów komórkowych. Obsługuje to u nas 6-ciu operatorów takich płatności i myślę, że teraz się poprawiły te wpłaty w parkomatach i aplikacjami, i mniej jest wezwań do uiszczenia opłaty dodatkowej, czyli tych kar po prostu – stwierdził kierownik Wydziału Strefy Parkowania Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie.
Nowe częstochowskie parkomaty mają wiele funkcji, które zwiększają wygodę użytkowników i pozwalają zaoszczędzić środki finansowe.
– Dzięki wymuszeniu wpisania numeru rejestracyjnego, kierującemu, który wykupuje kolejny bilet w parkomacie, sumują się te wpłaty i bilet parkomatowy jest przedłużony. Druga sprawa: istnieje możliwość wykupienia e-biletu, czyli wnosimy opłatę w parkomacie bez drukowania papierka, bez drukowania biletu. W systemie pojawia się ten e-bilet tzw. i po prostu kontroler, gdy prowadzi swoje czynności w terenie, widzi ten e-bilet w swoim rejestratorze. Jest to dosyć wygodne dla kierujących, a zresztą ułatwia bardzo reklamację, ponieważ w przypadku zgubienia biletu, wszystkie bilety są w systemie – kontynuował Michał Lewandowski. – To, o co bardzo zabiegali mieszkańcy, we wszystkich parkomatach można już płacić za pomocą kart bezgotówkowych i można tak samo płacić BLIK-iem, dlatego jeżeli mamy kartę, mamy telefon, a nie mamy bilonu, to naprawdę myślę, że jest to bardzo wygodna opcja. Idziemy z nowymi trendami, gdzie zaczyna to już funkcjonować w całej Polsce i chcieliśmy być na tym samym poziomie jako miasto Częstochowa – stwierdził kierownik Wydziału Strefy Parkowania MZD w Częstochowie
Bez względu na to czy za złe parkowanie w danym miejscu można dostać mandat czy nie, zawsze starajmy się pamiętać o innych, aby na naszych drogach było i bezpiecznie, i miło dla każdego użytkownika, i aby nie zabierać niepotrzebnie cennego miejsca parkingowego innym kierowcom.
