Muzeum Częstochowskie to jedna z największych placówek kulturalnych w naszym mieście. W kilku lokalizacjach prezentuje zbiory dotyczące m. in. historii Częstochowy, ale też liczne wystawy czasowe dotyczące twórczości lokalnych artystów, różnych zagadnień historycznych czy kulturowych. O bieżącej działalności Muzeum rozmawialiśmy w Poranku Radia Fiat z jego dyrektor, Katarzyną Ozimek.
Muzeum Częstochowskie, jak i inne placówki tego typu w kraju, musiały przez dłuższy czas spowodowany pandemią zmagać się z brakami odwiedzających. – Na szczęście wszystko wraca do normy – mówi Katarzyna Ozimek:
– Rzeczywiście obserwujemy wzrost po tym, jak pandemia dała nam w kość. Bo rzeczywiście ta sytuacja nas mocno zaskoczyła, obiekty nasze były nieczynne. Może niektórzy wyszli z wprawy chodzenia do instytucji muzealnych w ogóle, ale dziś się to zmienia. Widzimy taką potrzebę, że jednak muzea są potrzebne i rzeczywiście to rozwija się również w Częstochowie. W 2021 otworzyliśmy nową placówkę Stary Ratusz na Starym Rynku. Myślę, że to też się mieści w ramach tej ogólnej tendencji odwiedzania Muzeów. Rzeczywiście statystycznie coraz więcej osób odwiedza zarówno muzea w Polsce, jak i Muzeum Częstochowskie, natomiast przyjmiemy z otwartymi ramionami każdego kolejnego zwiedzającego.
W przypadku wspomnianego Starego Ratusza, niestety nadal nie ma możliwości zwiedzania obiektu. To efekt bezmyślnych działań kilku młodych chłopców, które doprowadziły do zalania placówki:
– Wydaje się, że cała sytuacja, no niestety bardzo dla nas tragiczna, wystąpiła już na tyle dawno, że już powinniśmy się otworzyć. Natomiast to jest bardzo wymagająca materia, a stare XVI-wieczne chmury wapienne przyjęły tę wodę bardzo prędko, natomiast sam proces wysuszenia tych murów to już jest proces długotrwały i wymagający po prostu cierpliwości. Nie można niczego przyspieszać, gdyż mogłoby to spowodować jeszcze większe uszkodzenia w samej substancji murów, pęknięcia dodatkowe, a tego chcemy uniknąć. Samo otworzenie tej wystawy w tamtym obiekcie, zadbanie o te mury, zapewnienie odpowiednich stabilnych warunków zajęło nam dużo czasu, no i myśleliśmy, że wychodzimy na prostą. Niestety zdarzyła się tutaj ta nieszczęsna sytuacja. W tym momencie te mury oddają wilgoć, zachodzą w nich różne procesy. To się powoli stabilizuje, natomiast ten proces się oczywiście jeszcze nie skończył. Trwają ekspertyzy, które powiedzą, jak o te mury zadbać, jakie prace trzeba przy nich wykonać, żeby można z powrotem udostępnić obiekt zwiedzającym, który będzie zarówno bezpieczny, nie tylko będzie cieszyć oczy, ale będzie bezpieczny dla naszych gości, dla naszych pracowników. Takie ekspertyzy będziemy już mieć w tym miesiącu, do końca marca. Natomiast potem trzeba będzie przeprowadzić te prace, wykonać to. To może też potrwać. Nie jestem w stanie dokładnie powiedzieć niestety, bo wciąż nie znam jeszcze wyników tych ekspertyz, w jakim momencie dokładnie otworzymy obiekt. Liczę na to, że na drugą rocznicę, czyli w sierpniu 2023 roku, będzie już dostępny dla zwiedzających.
Na szczęście Muzeum Częstochowskie dysponuje innymi wartymi odwiedzenia obiektami, jak choćby Rezerwat Archeologiczny na Rakowie, czy Muzeum Górnictwa Rud Żelaza w Parku im. Staszica, które zapraszają w swoje mury. Wiele ciekawych wystaw prezentowanych jest również w Ratuszu i Galerii Dobrej Sztuki.