Siedziba Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie przy ul. Legionów – przed spotkaniem z mieszkańcami ul. 1 Maja | Fot. Radio Fiat

Miejski Zarząd Dróg zorganizował 16 czerwca spotkanie dla mieszkańców ul. 1 Maja, w związku z planowaną inwestycją połączenia Śródmieścia ze Starym Miastem ponad linią kolejową.

Czego dotyczyło spotkanie, wyjaśnia Joanna Sosnowska, dyrektor MZD w Częstochowie:

Omawiamy inwestycję, która polega na budowie wiaduktu od ronda 1 Maja [Ronda Mickiewicza – przyp. Red.] do ulicy Krakowskiej. Jest to alternatywne przebicie, równoległe do przebiegu Alei [NMP] w taki sposób zaplanowany, żeby odciążyć centrum miasta od ruchu samochodowego. To jest temat poruszany od wielu lat, ponieważ miasto od wielu lat szukało alternatywy, żeby odciążyć centrum miasta, ponieważ cała główna oś transportowa do tej pory opierała się o Aleje. Mieliśmy po stronie północnej alternatywę w postaci ul. Jana Pawła II, natomiast część południowa miasta nie miała względem przejazdu przez Aleje żadnej alternatywy. Szukano różnych rozwiązań pod względem technicznym i finansowym, które w jakiś sposób udrożnią kolejne połączenie przez tory, żeby można się było z jednej części miasta na drugą przedostać i żeby cały ruch nie wisiał na centrum, czyli na Alejach. W toku poszukiwań alternatywnych rozwiązań technicznych i oczywiście odpowiednio efektywnych rozwiązań finansowych, zdecydowano się na poprowadzenie tego przedłużenia od ronda 1 Maja do ul. Krakowskiej.

Kilka lat temu rozważano plany połączenia ul. Sobieskiego z ul. Piłsudskiego ponad torowiskiem. Ostatecznie zdecydowano się jednak przerzucić przeprawę ponad torami z ulicy 1 Maja do ul. Krakowskiej. Budowa wiaduktu będzie się wiązała z wyburzeniami budynków i wysiedleniami mieszkających w nich osób. Nie wszystkim się te plany podobają:

Ci, co mieszkają na Małej, ci co mieszkają w takich dziurach, norach to są przeszczęśliwi. Ja na przykład pochodzę ze Starego Miasta i jestem nieszczęśliwy, że się wyburza Stare Miasto, które powinno być remontowane. /…/ Ludzie, którzy tam mieszkają, skorzystają […] ale teraz pytanie co z tymi ludźmi, którzy będą wokół tego, co ich nie wywłaszczyli. Przykładowo Stawowa 20, estakada będzie przebiegała blisko domów, pan kierownik powiedział, że będą pękać mury i będą ludzie roszczeniowo w sądach. /…/ To są starzy mieszkańcy Elanexu […] kogo będzie stać nająć sobie adwokata czy sądzić się z kimkolwiek?

Z wyburzeniami oczywiście wiążą się wysiedlenia. Renata Ligocka, zastępca naczelnika Wydziału Mienia wyjaśnia, jak wyglądają procedury odszkodowawcze:

Tutaj wywłaszczenie następuje z mocy prawa z dniem, w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna. Wtedy automatycznie własność przechodzi na rzecz miasta. Za tą własność należy się odszkodowanie. To odszkodowanie jest ustalane w wysokości wartości nieruchomości określanej przez rzeczoznawcę majątkowego. To jest słuszne odszkodowanie tylko czasami jest tak, że może trwać jakiś czas od daty wywłaszczenia. Każdy właściciel który został wywłaszczony ma na wydanie tej nieruchomości miastu na potrzeby realizacji inwestycji 120 dni. Jeżeli wyda w ciągu 30 dni, odszkodowanie za każdym razem zwiększa się o 5% wartości mieszkania. Jeżeli natomiast wywłaszczamy osoby, które mieszkają w budynkach czy lokalach, to przysługuje im 10 tyś. zł zwiększenia odszkodowania, określa się, że jest to pokrycie kosztów za przeprowadzkę. Myślę, że sprawnie uda nam się przeprowadzić proces odszkodowawczy, ze względu na to, że wiele osób liczy, że za pieniążki otrzymane z odszkodowania kupi sobie mieszkanie.

Jedna z właścicielek przeznaczonej na wyburzenie nieruchomości zwraca uwagę, że nie została w ogóle poinformowana o planach wyburzeniowych:

Nie powinno to tak wyglądać, bo ja jako właściciel, ani mój administrator, nie byliśmy w ogóle powiadomieni. Dopiero lokatorzy przestraszeni przyszli do administratora, że grozi im utrata mieszkania. Czyli właściciel ani zarządca nic nie wiedział. To postawione jest na głowie. Poza tym akurat tu o jedną naszą kamienicę chodzi. Jest dużo lokatorów, 15 mieszkań. Nikt nie wie, tu jest mowa o dużych odszkodowaniach, ale pani z Urzędu Miasta nie potrafi się wypowiedzieć co z lokatorami? Będziemy musieli lokatorom zabezpieczyć mieszkania? 4 lata, niektórzy mówią 2 lata, że tu już była mowa o tym… Skąd mam się dowiedzieć? Żadnej informacji! Do administratora wystarczyło, nie? Administrator w szoku, no tak się to robi?

Zakończenie prac projektowych planowane jest na wrzesień tego roku. W I kwartale 2022 roku Wydział Mienia będzie mógł przystąpić do wykupu nieruchomości przeznaczonych do rozbiórki. Nie ma jeszcze konkretnych terminów odnośnie rozpoczęcia inwestycji. Początek prac jest uzależniony od pozyskania dodatkowych środków finansowych ze źródeł zewnętrznych.

RG

Spotkanie MZD z mieszkańcami ul. 1 Maja | Fot. Radio Fiat
Spotkanie MZD z mieszkańcami ul. 1 Maja | Fot. Radio Fiat
Spotkanie MZD z mieszkańcami ul. 1 Maja | Fot. Radio Fiat
Spotkanie MZD z mieszkańcami ul. 1 Maja | Fot. Radio Fiat
Spotkanie MZD z mieszkańcami ul. 1 Maja | Fot. Radio Fiat

Skip to content