Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt położone jest w naszym mieście w dzielnicy Dąbie, niedaleko Huty Częstochowa. Kiedy powstało w 1985 roku miało tylko 6 boksów, 2 klatki i baraki służące za gabinet lekarski, czy biuro. O obecnej sytuacji schroniska mówiła w Poranku Radia Fiat Marta Pasieka, inspektor ds. promocji i administracji Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Częstochowie.

Obecna liczba zwierząt w schronisku to ponad 150 psów i około 60 kotów. Jak to się dzieje, że zwierzęta trafiają do schroniska wyjaśnia Marta Pasieka:

– Najczęściej to sytuacje, w których mieszkańcy zgłaszają telefonicznie błąkającego się psa lub kota. Często otrzymujemy zgłoszenia od Straży Miejskiej albo Centrum Kryzysowego, choć zdarzają się również powiadomienia od Straży Pożarnej. Miejsce być musi się znaleźć. Musimy zagwarantować miejsce każdemu zwierzęciu, szczególnie tym po wypadkom. W tej sytuacji, w pierwszej kolejności umieszczamy zwierzę w szpitalu. Dlatego tak ważne są dla nas adopcje.

Zasady adopcji zwierząt zmieniły się na przestrzeni lat działalności Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Częstochowie. Jakie są obecnie procedury adopcji podopiecznych Schroniska?:

– Wszystko się zgadza, adopcja była szybkim procesem. Ktoś wybierał zwierzę, podpisywał dokument i zabierał psa lub kota do domu. Kilka lat temu wprowadziliśmy zmianę na korzyść zwierząt. Obowiązuje teraz procedura adopcyjna. Niestety, złe doświadczenia uczą najlepiej. Taka procedura jest niezbędna, polega na sprawdzeniu domu, który ubiega się o adopcję zwierzęcia.

Schronisko stale boryka się z wieloma problemami. Sytuacji nie poprawia obecny stan gospodarki i stale rosnące ceny. Marta Pasieka wyjaśnia, jak można pomóc i wesprzeć częstochowską placówkę troszczącą się o bezdomne zwierzęta:

– Czasy są trudne, inflacja dotknęła również schronisko. Funkcjonowanie tego miejsca jest kosztowne. Ceny leczenia, diagnostyki, żywności oraz utrzymania są wysokie. Każda forma pomocy jest pożądana. Można nas wspierać zarówno finansowo, jak i materialnie. Dobrej jakości karma czy żwirek dla kotów są potrzebne. Ludzie wspierają nas również poprzez zbiórki plastikowych nakrętek, a także wirtualne adopcje. Taka inicjatywa jest opisana na stronie internetowej. Można przynosić koce i ręczniki, form pomocy jest wiele i każdy znajdzie coś dla siebie. Żyjemy w dobie Internetu, bazujemy na nim. Tam właśnie zamieszczamy ogłoszenia adopcyjne, można je udostępniać. To bardzo duża pomoc. Ogłoszenia o starszych psach, które mają problem ze znalezieniem domu, są udostępniane nawet setki razy. To znacząco zwiększa szansę adopcji.

Od lat mówi się, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Każdy czworonóg zasługuje na miłość i dobre warunki do życia. O zwierzęta trzeba się troszczyć, ponieważ same nie są w stanie w pełni o siebie zadbać. Nawet niewielki gest ma znaczenie i potrafi pomóc osobom zaangażowanym w prowadzenie schroniska. Dlatego każda pomoc jest zawsze mile widziana.

 

Skip to content