Niespełna godzinę prezydent miasta Częstochowy poświęcił przedsiębiorcom z Wałów Dwernickiego.

Krzysztof Matyjaszczyk obiecał na wczorajszej sesji Rady Miasta udzielić szczegółowych informacji dotyczących dalszych losów przedsiębiorców, którzy martwią się o swój byt. Dlaczego? Prezydent podjął decyzję o przeprowadzeniu przetargu na dzierżawę tego terenu. Wiąże się to z przejęciem miejsca przez nieznanego dzierżawcę, który może sprawić, że przedsiębiorcy będą musieli zrezygnować z handlu na Ryneczku.

25 października w sali sesyjnej Urzędu Miasta zgromadzili się przedstawiciele i członkowie Stowarzyszenia Kupców Targowiska „Wały Dwernickiego” oraz najemcy tamtejszych lokali. Jeszcze przed spotkaniem wiceprezes Stowarzyszenia Wojciech Śniady nie krył nadziei, ale i niepokoju:

– W związku z tym, że prezydent zgodził się na tak szeroką rozmowę, mamy nadzieję, że wycofa się z tak błędnej decyzji, gdzie przez półtora roku obiecywano nam, że przejdzie to bez przetargu. Po budowie jest dokładnie 9 lat i 4 miesiące. To jest za krótki okres, żeby to się zamortyzowało. Naczelnik zakomunikował nam, że czynsz dzierżawny ma być kilkaset procent wyższy, a od tego pułapu miałby zostać zrobiony przetarg. Zmierza to w tym kierunku, że nikt tego nie wytrzyma i kupcy to zostawią.

Prezydent jednak z decyzji się nie wycofał. Mimo próśb uczestników prezydent opuścił salę sesyjną zbywających zainteresowanych przesunięciem spotkania na późniejszy termin. Przedsiębiorcy nie usłyszeli czym tak naprawdę decyzja o przeprowadzeniu przetargu jest podyktowana. W spotkaniu uczestniczyli również częstochowscy radni, zainteresowani dalszym losem przedsiębiorców z Wałów Dwernickiego. Mówi Andrzej Sowa, radny Prawa i Sprawiedliwości:

– Kupcy od pół roku argumentują swoje obawy. Dzisiaj po tych rozmowach, które zostały przeprowadzone, oni są w tym samym miejscu, nadal nie wiedzą, jaka czeka ich przyszłość. Te rozmowy nic dobrego nie przyniosły, nadal ten konflikt jest mocno podsycany. Uważam, że należałoby się jeszcze raz w miarę szybko spotkać i doprowadzić do tego, żeby ci właściciele mieli zapewnioną godną przyszłość.

Problem widzą jednak władze Częstochowy, a biorąc pod uwagę, że do końca roku pozostały dwa miesiące, czas zdecydowanie nie działa na korzyść przedsiębiorców, których przyszłość stoi pod dużym znakiem zapytania.

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content