Obowiązkowa matematyka za maturzystami

DSCF9865

Za maturzystami kolejne wyzwanie. Uczniowie ostatnich klas szkół średnich sprawdzali swoje umiejętności z Matematyki.

Licealiści z katolickiej szkoły w Częstochowie uważają, że stopień trudności egzaminu nie był zbyt wysoki.

Myślę, że egzamin był łatwy, choć obawiałem się go. Wszystko rozwiązane do końca, wyniki ładne. Myślę, że będzie bardzo dobry wynik – powiedział nam jeden z uczniów.

Jak przyznał jeden z maturzystów, atmosfera po wyjściu z sali była napięta, gdyż humaniści trochę narzekali na stopień trudności.

My z matematyczno-fizycznego profilu jesteśmy bardzo zadowoleni i uważamy, że matura była łatwa. Chociaż jak omawialiśmy sobie wszystko później, to stwierdziliśmy, że kilka głupich błędów się pojawiło, ale to tylko przez stres i naszą nieuwagę. Sama matura nam się podobała – dodał inny licealista.

Po dzisiejszym egzaminie nie brakowało uśmiechów, które malowały się na twarzach uczniów w częstochowskiej szkole, choć było ich zdecydowanie mniej niż po wczorajszej maturze z Języka polskiego. Co dziś sprawiło licealistom najwięcej trudności?

Zadania otwarte z uwagi na to, że informacje nie pojawiły się w kartach wzorów. Jak ktoś nie pamiętał, to niestety nie dało się tego zrobić – odpowiedział uczeń.

Sporo problemów sprawiło też zadanie z bryłą, ale w przeważającej cześci narzekano właśnie na zadania otwarte.

Przypomnijmy, że obowiązkową matematykę na maturze przywrócono w 2010 roku. Była to decyzja przez jednych chwalona, a drugich mocno krytykowana. Oczywiście najmocniej na obowiązek zdawania tego ścisłego przedmiotu narzekali humaniści, dla których to spore utrudnienie wobec uzyskania świadectwa dojrzałości.

Zapytaliśmy o stanowisko w tej sprawie Dyrektora Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Matki Bożej Jasnogórskiej w Częstochowie. Grzegorz Nawrocki uważa, że nie można spojrzeć na tę sprawę jednostronnie.

Trudno tutaj o jednoznaczną odpowiedź, bo to jest kwestia odpowiedzi czemu ma służyć matura. Jeżeli ma ona być elementem rekrutacji na studia i to ma być istotą matury to wtedy ta matematyka jest problemem dla humanistów. Ich perspektywa jest inna. Są dzieciaki szczególnie uzdolnione humanistycznie, a tych zdolności związanymi z przedmiotami ścisyłymi nie mają. To też jest pytanie co z takimi dziećmi. Natomiast jeżeli matura ma być pewnym podsumowaniem procesu nauczania po poziomie gimnazjalnym i ponadgimnazjalnym, to wtedy ta matematyka byłaby uzasadniona. Teraz jest kwestia odpowiedzi na pytanie po co ta matura? Myślę, że z tych dwóch punktów patrząc, te opinie są różne – powiedział.

Czym powinna być więc matura według dyrektora Nawrockiego?

Moim zdaniem jeśli chodzi o humanistów powinna być przede wszystkim formą rekrutacji na studia, bo w takim kierunku ”poszła” reforma. Chodzi tu o pewną konsekwencję. Ja zawszę patrzę też kategoriami tych dzieciaków, które mają bardzo duże uzdolnienia humanistyczne, a niekoniecznie Pan Bóg dał również te uzdolnienia z drugiej strony. Mieliśmy taką sytuację kilka lat temu, kiedy to osoba, która z przedmiotów humanistycznych zgromadziła powyżej 80 punktów z wszystkich egzaminów, poprawiała matematykę – dodał Nawrocki.

Wyniki egzaminów maturalnych będą znane 5 lipca.

Sebastian Zielonka

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content