Fot. youtube.com/Gmina Mstów

To nie zmienia się od lat – spośród wszystkich służb mundurowych największą sympatią i zaufaniem wśród Polaków cieszą się strażacy. Aby jednak skutecznie pomagać, muszą dysponować odpowiednim sprzętem. O ten na najwyższym poziomie wzbogaciła się jednostka OSP z Jaskrowa, do której trafił niedawno nowy wóz bojowy.

Było to możliwe dzięki wsparciu ze strony parlamentarzystów, m.in. Lidii Brzyskiej i lokalnego samorządu.

– Staramy się co roku, aby ten tabor zwiększać w każdej jednostce. Potrzeby są zawsze, wiadomo. W OSP Jaskrów udało się akurat kupić zupełnie nowy wóz ratowniczo-gaśniczy marki Volvo. Jednostka jest bardzo mobilna i sprawna. Figuruje również w systemie krajowym, przez co jest często dysponowana do zdarzeń drogowych, pożarów i miejscowych zagrożeń. Do nabycia wozu przygotowywaliśmy się przez trzy lata, budując do niego stanowisko garażowe – mówił Tomasz Gęsiarz, wójt Gminy Mstów.

Nowy wóz został zakupiony za kwotę blisko 800 tys. zł. Środki na ten cel pochodziły z tegorocznych promes, które 37 jednostkom z województwa śląskiego przekazał prezydent Andrzej Duda. Zakup dofinansowano też z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz z budżetu Gminy Mstów. Po uzbrojeniu i wprowadzeniu do podziału bojowego samochód zastąpił dotychczas użytkowanego Mercedesa 1019 – tłumaczą strażacy z Jaskrowa.

– Samochód Volvo FR6 o mocy 280 KM posiada zbiornik na wodę o pojemności 3000 litrów. To wersja uterenowiona wraz z przednim napędem z dziewięciotonową wyciągarką. Samochód jest nowy i bezpieczny, a to najważniejsze – mówił Marcin Kubica.

– W ostatnich dniach otrzymaliśmy pełne wyposażenie w walce przeciw koronawirusowi. Są to m.in. płyny, maski oraz fartuchy. Dzięki temu możemy działać w pełni bezpiecznie na terenie gminy i powiatu – dodał Bogdan Kubica.

Jednostka OSP w Jaskrowie powstała w 1935 roku i od samego początku cieszy się dużym zaufaniem lokalnej społeczności – podkreślają lokalni radni.

– Jednostka istnieje od początku XX w. i jest zasłużona w regionie. Nowy samochód podniesie sprawność niesienia pomocy i ochrony życia oraz mienia – powiedział Bogusław Gawron.

– Nasza jednostka jak najbardziej zasłużyła na nowy samochód. Dzięki niemu docieranie na miejsca zagrożeń będzie o wiele sprawniejsze, szybsze i bezpieczniejsze – skomentowała Mariola Juszczyk.

– Nasi strażacy bardzo dobrze spełniają swoją rolę i jesteśmy im za to ogromnie wdzięczni – dodała Mieczysława Gaudy.

Średnia liczba wyjazdów do działań ratowniczych wynosi rocznie ok. 60. Nowy wóz ma podnieść skuteczność interwencji, a także bezpieczeństwo strażaków.

BNO

Skip to content