PKP nałożyła „Szlaban na Ryzyko”

W środę 13 kwietnia przedstawiciele spółki PKP S.A. w ramach przedświątecznej inicjatywy „Bezpieczny Przejazd – Szlaban na Ryzyko” przypominali o zasadach bezpiecznego przekraczania przejazdów kolejowych. Podkreślono także, że wszystkie przejazdy kolejowe w Polsce zostały oklejone tzw. „żółtą naklejką” z danymi potrzebnymi do awaryjnego wstrzymania ruchu kolejowego, w razie wystąpienia jakiegoś nagłego zdarzenia na przejeździe.

Podczas pikiety informacyjnej w rejonie przejazdu kolejowego na ul. Kiedrzyńskiej w Częstochowie, pracownicy PKP oraz SOK rozdawali kierowcom materiały informacyjne. O szczegółach akcji „Bezpieczny Przejazd – Szlaban na Ryzyko” opowiedziała Katarzyna Głowacka z biura prasowego PKP PLK S.A.:

Ambasadorzy bezpieczeństwa prowadzą działania w całej Polsce. Wszystko po to aby wyjazdy i powroty z rodzinnych spotkań były bezpieczne. Przypominają oni kierowcom zasady bezpieczeństwa, aby zwracać uwagę na znak Stop, nie wjeżdżali na przejazd przy opadających rogatkach czy też nie wjeżdżali na przejazd, gdy nie ma możliwości zjazdu z niego. Polskie Linie Kolejowe zwiększają poziom bezpieczeństwa poprzez budowę nowych, bezkolizyjnych skrzyżowań, montaż dodatkowych urządzeń na przejazdach czy rozpowszechnianie informacji o „Żółtej naklejce”.

Tzw. „żółte naklejki” zaczęły się pojawiać na przejazdach kolejowych już 4 lata temu. Zwykle można je znaleźć na mechanizmie unoszącym i opuszczającym kolejowe rogatki. Do tej pory takimi naklejkami opieczętowano już wszystkie przejazdy kolejowe w Polsce, których łącznie jest około 13 tysięcy. Dane, jakie możemy na nich znaleźć omówił naczelnik częstochowskiego zakładu PKP PLK Andrzej Wróbel:

Żółta naklejka służy do szybkiego zidentyfikowania przejazdu kolejowego. Zawiera ona 9-cyfrowy numer identyfikujący przejazd, który kierowca np. Unieruchomionego pojazdu podaje operatorowi numeru alarmowego 112, dzięki czemu informacja o potencjalnym niebezpieczeństwie dociera do dyżurnego ruchu najbliższej stacji, który może dzięki temu natychmiast wstrzymać ruch na danym szlaku.

Fot. Radio Fiat

Jak podkreślił inspektor Dariusz Duda z regionalnej komendy Straży Ochrony Kolei w Katowicach, tego rodzaju działania promujące ostrożność na przejazdach kolejowych wciąż są potrzebne. Statystyki wypadków z udziałem pociągów są wprawdzie stosunkowo nieduże, jednak nie powinno ich być wcale:

W 2021 roku takich zdarzeń zarejestrowaliśmy raptem 14, z tego niestety aż dwie osoby poniosły śmierć. Są to zupełnie niepotrzebne tragedie, do których nie powinno dochodzić, bo nie wynikają one z nieznajomości przepisów ale często z brawury czy lekceważenia sygnałów i znaków.

Najlepiej na bezpieczeństwie przy przekraczaniu przejazdów kolejowych znają się sami kolejarze. Otóż pracownicy kolei przejeżdżając przez przejazdy pociągami widzieli zwykle już tyle uniesionych rogatek, niewłączonych sygnalizatorów i zaskoczonych przechodniów, że sami na wszelki wypadek, jadąc samochodem, zawsze zatrzymują się przed przejazdami. Nawet jeżeli nic nie jedzie, szlabany są w górze, a sygnalizatory milczą, doświadczony kolejarz woli się osobiście upewnić czy może bezpiecznie przejechać.

Skip to content