Niecodzienną interwencję podjęli częstochowscy strażnicy miejscy w środę 1 lipca ok. godz. 16:10. Patrolując centrum miasta w pobliżu ul. Staszica, funkcjonariusze zauważyli zakrwawionego mężczyznę wołającego o pomoc.
50-latek poinformował, że nieopodal znajduje się kobieta, która została pobita i potrzebuje pomocy.
– Funkcjonariusze Straży Miejskiej we wskazanym miejscu zauważyli 39-letnią leżącą kobietę z licznymi śladami pobicia oraz 49-letniego mężczyznę, który miał liczne ślady krwi na swoich rękach i ubraniu, ale bez oznak naruszenia swojego ciała. Przy mężczyźnie znajdowała się butelka z alkoholem. Strażnicy miejscy udzielili pomocy przedmedycznej poszkodowanym, podjęli czynności służbowe wobec potencjalnego sprawcy, a także wezwali pogotowie ratunkowe oraz Policję – przedstawia Artur Kucharski, rzecznik Straży Miejskiej w Częstochowie.
Dwie poszkodowane osoby zostały przetransportowane do szpitala, a drugi z mężczyzn został przewieziony do Ośrodka Pomocy Osobom z Problemami Alkoholowymi i pozostawiony do wytrzeźwienia oraz do dyspozycji policjantów z I Komisariatu Policji.
Corocznie policja w Polsce odnotowuje kilka tysięcy przestępstw dotyczących bójek i pobić. W 2019 roku było to ponad 3,5 tys. potwierdzonych sytuacji, z czego w województwie śląskim zanotowano blisko 540 tego typu zdarzeń.
BNO