Tegoroczni maturzyści zmierzyli się z próbnym egzaminem dojrzałości. 3 marca, w całej Polsce, uczniowie szkół ponadpodstawowych sprawdzili swoją wiedzę z języka polskiego.
Zgodnie z harmonogramem Centralnej Komisji Egzaminacyjnej test wiedzy na poziomie podstawowym rozpoczął się o godz. 9.00. Arkusz zawierał 12 zadań – zamkniętych, w których uczeń musiał wybrać jedną z podanych odpowiedzi oraz otwartych, gdzie wymagana jest odpowiedź. Uczniowie musieli też napisać wypracowanie na jeden z trzech podanych tematów. Zdania co do trudności próbnej matury, wśród młodzieży są podzielone. O opinię poprosiliśmy maturzystów z III Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Biegańskiego:
– Ogólnie nie było źle. Największą trudność sprawiły mi pytania otwarte.
– Pytania do tekstu ze zrozumieniem sprawiły mi największą trudność. Uważam jednak, że nie było źle i wynik matury może być całkiem dobry.
– Najtrudniejsze było dla mnie napisanie wypracowania. Zobaczymy, co będzie.
Ze względów epidemicznych egzamin przeprowadzony był z zachowaniem odpowiednich wymogów sanitarnych. O szczegółach mówi dyrektor Liceum Biegańskiego dr Jan Randak:
– Na 173 uczniów nieobecne były tylko 4 osoby. Powodem były choroby. Jeśli chodzi o przebieg matur próbnych, wszystkie zalecenia zostały przez szkołę spełnione. Uczniowie, którzy przychodzili do szkoły, musieli mieć założoną maseczkę. Obowiązkowa była również dezynfekcja rąk. Podczas pisania testu uczniowie siedzieli w ławkach z zachowaniem dystansu 1,5 m.
Po teście z języka polskiego maturzyści napiszą próbny egzamin z matematyki, który rozpocznie się już jutro (4 marca) o godz. 9.00. Dzień później (5 marca) test z angielskiego na poziomie podstawowym, a 8 marca z innych języków obcych. Maraton wszystkich egzaminów maturalnych zakończy się 16 marca.
ABK