Od kilku tygodni Polska zmaga się z intensywnymi opadami deszczu. Burze oraz ulewne deszcze występują na terenie prawie całego kraju. Wysokie sumy opadów zanotowano m.in. w województwie śląskim. W Częstochowie na razie sytuacja jest stabilna.
Wczoraj (2 lipca) nad Polską przechodził front atmosferyczny, którego skutkiem były liczne ulewy i burze. W całym kraju strażacy interweniowali ponad 1200 razy. Najwięcej pracy mieli w województwach: mazowieckim, małopolskim oraz śląskim. Główne działania polegały na odpompowywaniu wody z zalanych obiektów czy udrażnianiu szlaków komunikacyjnych. Rafał Kusal, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego, Ochrony Ludności i Spraw Obronnych Urzędu Miasta Częstochowy, obfite opady w mieście póki co nie są zagrożeniem.
– Na szczęście na terenie naszego miasta nie było tak strasznie jak w pozostałej części kraju. Częstochowa borykała się z dużą ilością opadów, ale w piątek (26 czerwca), kiedy stany wód podskoczyły powyżej stanów ostrzegawczych. Weekend był upalny, więc rzeki opadły. Od tamtej pory sytuacja jest stabilna. Wczorajszy ulewny deszcz nie wyrządził większych szkód. Strażacy interweniowali 12 razy na terenie miasta i powiatu. 26 czerwca było to 210 interwencji.
Obecnie na terenie Częstochowy nie wydano ostrzeżeń zarówno w zakresie opadów, jak i burz oraz intensywnych zjawisk atmosferycznych.
– Prognozy są różne i dość szybko się zmieniają. Na terenie naszego miasta będzie deszczowo. Nie ma zapowiedzi intensywnych nawałnic. Obecnie nie mamy żadnych informacji wskazujących zagrożenie na terenie Częstochowy. Rzeki, które dopływają do naszego miasta są spokojne. Normy ilości wody nie są przekroczone.
Częstochowianom na razie nie zagraża niebezpieczeństwo. Należy jednak pamiętać o zachowaniu zasad ostrożności, szczególnie podczas jazdy samochodem.
ABK