O ile Dzień Bezpiecznego Internetu obchodzony jest w lutym, o tyle Dzień Internetu samego w sobie przypada na październik. Miesiąc ten nie jest przypadkowy. Dokładnie 29 października 1969 roku za pomocą ARPANET-u, czyli protoplasty współczesnej sieci Internet, wysłano pierwszą informację tekstową. „Login”, bo tak brzmiała treść wysłanej wiadomości, została nadana z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles do oddalonego o 350 km komputera w Stanford Research Institute w Palo Alto.
Przez lata sieć komputerowa ewoluowała i rozrosła się, tworząc infrastrukturę, bez której współcześnie nie wyobrażamy sobie życia. Nadano jej też wiele nowych zastosowań, co zainteresowało znaczną część populacji. Internet w dużej mierze przyciąga najmłodszych użytkowników. Niestety, to właśnie oni są najbardziej narażeni na niebezpieczeństwo ze strony innych, za sprawą pozornej anonimowości i swobody działania Internetu. Postanowiliśmy sprawdzić wiedzę mieszkańców Częstochowy na temat bezpiecznego korzystanie z tego dobrodziejstwa.
– Punktem wyjścia do bezpiecznego użytkowania z sieci jest używanie antywirusa, który pozwolić zabezpieczyć nasze dane znajdujące się na komputerze – mówił jeden z mieszkańców Częstochowy.
– Im mniej używamy komputera i Internetu, tym mniejsze prawdopodobieństwo niebezpieczeństwa – tłumaczyła uczennica jednej z częstochowskich szkół.
– Należy uważać, gdzie podajemy swoje dane. Dobrze jest też używać różnych haseł, logując się na poszczególne strony. Musimy używać głowy i patrzeć gdzie i na co klikamy – podsumowały aktywne użytkowniczki portali społecznościowych.
Najpopularniejszym medium w korzystaniu z sieci, głównie ze względu na mobilność i swobodę, są smartfony. To właśnie one są czynnikiem ryzyka uzależnienia od Internetu oraz oknem na ewentualne niebezpieczeństwa.
– To się dzieje od najmłodszych lat. Rodzice dają dziecku telefon, aby było spokojne. Prowadzi to do tego, że pociecha uzależnia się i wszystkie czynności zaczyna wykonywać bez kontaktu, np. jedzenie. Potem przeradza się to w okres nastoletni, w którym dzieci i młodzież nie wyobrażają sobie życia bez Facebooka i Messengera. Istotne jest to, że podczas spotkań młodzi ludzie obecnie nawet ze sobą nie rozmawiają. To zdecydowanie wynika z nieśmiałości. Mamy bardziej nieśmiałe społeczeństwo niż wcześniejsze pokolenia. Obecnie ok. 30% nastolatków nie ma ani jednego kolegi. Uważam, że jest to era chowania się za telefonem. Tam istnieje mniejsze prawdopodobieństwo hejtu – mówiła Beata Gizler, psychoterapeuta.
O tym, jak Internet potrafi być niebezpieczny, przekonuje także częstochowska policja, która cyklicznie prowadzi kampanie profilaktyczne, skierowane głównie do dzieci i ich rodziców.
– Przed rozpoczęciem korzystania z Internetu należy zapoznać się z zasadami bezpieczeństwa w sieci. W trosce o swoje dane należy pamiętać o istniejących zagrożeniach, które często wiążą się z otwieraniem linków czy załączników do maili. Nigdy nie należy podawać swoich danych do logowania osobom trzecim, należy też pamiętać, że w sieci nie jesteśmy anonimowi. Wszystko, co piszemy, co publikujemy, zostaję w sieci przez długi czas, dlatego należy wszystkie wpisy umieszczane w Internet przemyśleć. Komentarze, które pozostawiamy na odwiedzanych stronach, powinny dobrze o nas świadczyć i tak jak w życiu codziennym, należy odnosić się do innych z szacunkiem, bez wyzwisk i zastraszania – tłumaczyła podkom. Sabina Chyra-Giereś z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Badania przeprowadzone w 2019 roku przez instytucję „Młodzi Cyfrowi” pokazują, że średnio co trzecie dziecko deklaruje uzależnienie od Internetu, głównie portali społecznościowych. Co czwarte natomiast – od telefonu w ogóle. Jak się okazuje, złe użytkowanie smartfona z dostępem do cyfrowej rzeczywistości dotyka nie tylko ludzi, którzy poruszają się w sieci, ale także tych w realnym świecie.
BNO