Potop Szwedzki – kiedy Jasna Góra zmieniła dzieje Polski

Dokładnie 366 lat temu, 19 lipca 1655 roku wojska szwedzkie wkroczyły do Rzeczypospolitej. Rozpoczął się Potop Szwedzki. Była to kontynuacja wojen, jakie ze Szwedami prowadził król Zygmunt III Waza oraz jego syn, Władysław IV. Wobec beznadziejnej sytuacji militarnej, poszczególne województwa, miasta i oddziały wojska, niechętne zresztą własnemu królowi, poddawały się Szwedom prawie bez walk. Według legend dopiero cudowna obrona Jasnej Góry odmieniła losy wojny.

Dlaczego jednak wojska obcego państwa, i to po drugiej stronie morza Bałtyckiego, zdecydowały się najechać Rzeczpospolitą? Zapytaliśmy historyka Łukasza Pabicha z Częstochowskiego Muzeum, który za przyczynę podaje zwyczajną słabość Polski. Król Jan Kazimierz był skonfliktowany nie tylko z ukraińskimi Kozakami – w czasie Potopu miał miejsce Bunt Chmielnickiego – ale i własną szlachtą, z Radziwiłem na czele. Drugą sprawą była imperialna ambicja Szwecji, która do zwycięstwie w Świętym Cesarstwie Rzymskim w czasie wojny trzydziestoletniej, zamierzała uczynić z Bałtyku zamknięte morze, otoczone szwedzkimi posiadłościami.

Potop Szwedzki, jak dzisiaj nazywamy kolejny już konflikt Rzeczpospolitej Obojga Narodów z Królestwem Szwecji, okazał się być dla Polski druzgoczącym. Dość wspomnieć, że szacunki zniszczeń, strat ludnościowych i materialnych plasują tą wojnę na niechybnym, drugim miejscu, zaraz za II Wojną Światową. Mimo pozostawienia kraju w ruinie, historycy uważają, że w kontekście Potopu można mówić o zwycięstwie. Dodatkowo badacze zauważają, że to właśnie na Polsce popotopowej swoją potęgę w Europie zbudował Jan III Sobieski.

Wojna i jej skutki pochłonęły życie kilkuset tysięcy żołnierzy oraz kilku milionów cywili. Czy w przypadku tak wielkiej skali oblężenie Jasnej Góry, swego rodzaju mit Potopu, było chociaż w połowie tak istotne, jak przekazuje to tradycja? Co ciekawe według doktora Łukasza Pabicha, ważność odparcia Szwedów spod murów klasztoru nie jest żadnym mitem czy legendą:

Ponurą ciekawostką jest to, że podczas Potopu Szwedzkiego blisko 50 proc. majątku kraju uległo zniszczeniu bądź złupieniu. Populacja na skutek wojny, zarazy, głodu czy biedy skurczyła się aż o 40 proc. Dla porównania w trakcie II Wojny Światowej, powszechnie uważanej za najstraszniejszą wojnę w historii Polski, nasz kraj stracił 16 proc. populacji.

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content